Zarząd Realu Madryt nie był zadowolony z taktyki przyjętej przez Carlo Ancelottiego na spotkanie z Barceloną - podaje "ESPN". Włoch miał być krytykowany za brak planu B oraz przesadne poleganie na Viniciusie Juniorze. "Królewscy" w tym meczu nie oddali nawet celnego strzału.