Fernando Santos miał się martwić przede wszystkim o obronę, tymczasem coraz gorzej wygląda sytuacja wśród reprezentacyjnych napastników - mają problemy z kontuzjami, formą i strzelaniem goli. Niech nikt się zatem nie zdziwi, jeśli w pierwszym meczu Portugalczyka w ataku zagra Dawid Kownacki.