Po tym skoku Stocha aż zabolały plecy. To zwiastun czegoś wielkiego
Kamil Stoch przed Turniejem Czterech Skoczni nie wyglądał na zawodnika, który będzie walczył o czołowe lokaty w niemiecko-austriackiej imprezie. Tymczasem pokazał klasę i znowu wrócił do światowej czołówki. W całym turnieju zajął piąte miejsce, a to doskonały prognostyk przed dalszą częścią sezonu.