W Manchesterze, na 9. piętrze 12-piętrowego wieżowca wybuchł pożar . Choć ognie liżące budynek wydawały się być śmiertelnym zagrożeniem, to w pożarze ucierpiała tylko jedna osoba, która podtruła się dymem. - Setki ludzi oszukały śmierć - oceniają brytyjskie media. W internecie pojawiło się nagranie z pożaru, na którym m.in. widać strażaka, walczącego z ogniem, stojąc na jednym z balkonów.
O godz. 20.57 zamilkły komórki młodych ludzi. To prawdopodobnie wtedy w Boże Narodzenie ich daewoo tico jadąc polną drogą w Tryńczy na Podkarpaciu, stoczyło się ze stromej skarpy i wpadło do rzeki Wisłok. Wrak osiadł na dnie do góry kołami. Ofiary nie miały najmniejszych szans, aby wydostać się z pułapki. Prokuratorzy właśnie potwierdzili, że przyczyną śmierci trzech nastolatek i dwóch ich kolegów było utonięcie. Co jeszcze wiedzą śledczy o tej koszmarnej tragedii?
Zwłoki 70-letniej kobiety i jej 30-letniego wnuczka odkryli gdańscy policjanci. Trójmiejskich mundurowych zaalarmowała wnuczka 70-latki, zaniepokojona faktem, iż starsza pani nie otwiera drzwi. Policja rozważa różne hipotezy. Wśród nich tę, zakładającą, że 30-latek zabił starszą kobietę, a następnie popełnił samobójstwo.
Matt Myles w 2014 roku wygrał na loterii EuroMillions milion funtów i postanowił na zawsze zmienić swoje życie. Mężczyzna, który wcześniej pracował jako robotnik w jednej z fabryk, ruszył w wyprawę dookoła świata i... spał z 150 kobietami! Dziś ma status celebryty, jakimś cudem do bankructwa mu daleko, a po tym jak już się wyszalał, postanowił założyć rodzinę! Ma narzeczoną i malutkie dziecko!
W jednej z drogerii w Kandel (Niemcy) doszło do brutalnego zabójstwa. 15-latka została kilkakrotnie pchnięta nożem przez swojego byłego chłopaka, 15-letniego Abdula B. - imigranta z Afganistanu. Nastolatka zakończyła związek na początku grudnia. Od tego czasu Abdul cały czas groził jej, aż w końcu zaatakował. W Niemczech wywołało to dyskusję m.in. na temat kontroli wieku nielegalnych imigrantów.
Ukraińska policja uwolniła w sobotę wszystkich zakładników przetrzymywanych w urzędzie pocztowym w Charkowie przez mężczyznę, który najprawdopodobniej miał przytroczone do ciała ładunki wybuchowe. Żaden z zakładników nie ucierpiał.
Mężczyzna, który najprawdopodobniej ma przytroczone do ciała ładunki wybuchowe, wziął 11 zakładników w urzędzie pocztowym w Charkowie na wschodzie Ukrainy - poinformowała w sobotę miejscowa policja. Wśród zakładników było dwoje dzieci. Według agencji Interfax-Ukraina część zakładników została już uwolniona.
Okres świąteczny kojarzy się większości z nas z rodzinnie spędzanym czasem, ogólną życzliwością i pięknymi chwilami, na które czeka się przez cały rok. Okazuje się jednak, że niestety nie wszystkim. Podczas sobotnich zakupów w Walmarcie w stanie Luizjana, przypadkowe spotkanie dwóch zwaśnionych rodzin skończyło się nie zgodą i życzeniami, a... potężną bijatyką! Wszystko uwieczniły kamery!
Dramat polskiej rodziny w Anglii. 21 grudnia zaginęły malutkie córeczki naszych rodaków - 2-letnia Leyla i 9-miesięczna Romina. Najnowsze ustalenia policji wskazują, że uprowadzić mogła je babcia, Genowefa K. Brytyjska policja, we współpracy z Polską, prowadzi intensywne poszukiwania dziewczynek i 61-letniej kobiety.
Do groźnego wypadku doszło niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego na drodze krajowej numer 91. W zderzeniu dwóch aut w miejscowości Longinówka ucierpiało pięć osób. Na miejscu działają służby ratunkowe: policja, pogotowie i straż pożarna. Jedna z osób w stanie ciężkim została przetransportowana do szpitala Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym
Nie mieliśmy wymarzonej pogody na święta, z pięknym, białym puchem za oknami, ale na Sylwestra niestety również nie będzie lepiej. Okazuje się, że wyjście na koncerty, bale noworoczne, czy pokazy fajerwerków mogą uniemożliwić nam opady deszczu i mocny wiatr. IMGW wydało ostrzeżenia!
W piątek 29 grudnia z rzeki Wisłok wyłowiono daewoo tico, w którym znaleziono ciała zaginionych w Boże Narodzenie nastolatek Klaudii Bury (19 l.), Dominiki Nagórnej (18 l.) oraz jej siostry Ani Nagórnej (16 l.) i ich dwóch kolegów. Trwa już śledztwo mające wyjaśnić okoliczności tej wielkiej tragedii. Są już wstępne wyniki sekcji zwłok ofiar wypadku.
W piątek 29 grudnia z rzeki Wisłok wyłowiono daewoo tico, w którym znaleziono ciała zaginionych w Boże Narodzenie nastolatek Klaudii Bury (19 l.), Dominiki Nagórnej (18 l.) oraz jej siostry Ani Nagórnej (16 l.) i ich dwóch kolegów. Trwa już śledztwo mające wyjaśnić okoliczności tej wielkiej tragedii. Zarządzono też żałobę na terenie gminy, której mieszkańcami były ofiary.
Do strasznego wypadku doszło w pobliżu miejscowości Skępe (woj. kujawsko-pomorskie). W godzinach porannych - na krajowej drodze nr 10 - samochód, którym podróżowało pięć osób, najprawdopodobniej wpadł w poślizg i dachował. Gdy na miejsce zdarzenia dotarła policja, trójka pasażerów już nie żyła. Kobieta, która prowadziła auto, trafiła do szpitala.
W nocy z niedzieli na poniedziałek witamy nowy – 2018 rok. Z tej okazji w Krakowie odbędzie się miejski sylwester pod gołym niebem. W tym roku będziemy mogli bawić się na scenach w Rynku Główny, Rynku Podgórskim oraz nowohuckiej al. Róż. Po raz pierwszy krakowianie będą mogli spędzić sylwestra w Tauron Arenie, gdzie wystąpią znani raperzy.
Tragiczny finał poszukiwań nastolatek z Tryńczy na Podkarpaciu. 29 grudnia z rzeki Wisłok wyłowiono daewoo tico. We wraku znaleziono 5 ciał: Klaudii Bury (19 l.), Dominiki Nagórnej (18 l.) oraz jej siostry Ani Nagórnej (16 l.), które zaginęły w Boże Narodzenie, oraz dwóch ich kolegów. Tak wyglądała akcja wydobywania zatopionego auta.
Tragiczny finał poszukiwań nastolatek z Tryńczy na Podkarpaciu. 29 grudnia z rzeki Wisłok wyłowiono daewoo tico. We wraku znaleziono 5 ciał: Klaudii Bury (19 l.), Dominiki Nagórnej (18 l.) oraz jej siostry Ani Nagórnej (16 l.), które zaginęły w Boże Narodzenie, oraz dwóch ich kolegów. Tak wyglądała akcja wydobywania zatopionego auta.
Tragiczny wypadek podczas polowania na terenie gminy Miłakowo, w powiecie ostródzkim. W środku nocy jeden z myśliwych postrzelił śmiertelnie drugiego w klatkę piersiową. Do zdarzenia doszło na polu kukurydzy, niedaleko miejscowości Mysłaki. Sprawca zdarzenia został już zatrzymany. Popołudniu mają my być postawione zarzuty.
41-letni Artur P. zadał swojej partnerce 23-letniej Paulinie L. 30 ciosów nożem. Kobieta nie miała żadnych szans, by przeżyć atak furii mężczyzny. Do tej przerażającej zbrodni doszło 18 grudnia w domu przy Lisiej na warszawskim Targówku. Morderca ukrywał się trzy tygodnie nim został zatrzymany przez policję. Teraz usłyszał wyrok.
Filmik, na którym widać małą dziewczynkę, która chwyta biegające po domu króliki, podnosi z ziemi, a na koniec rzuca nimi o podłogę, obiegł internet. Problemem nie jest jednak tylko zachowanie dziewczynki, która nie ma nawet dwóch lat i nie jest świadoma, że sprawia ból futrzakom. Chodzi o postępowanie osób dorosłych. To oni z rozbawieniem przyglądają się zdarzeniu i aktywnie w nim uczestniczą.
Robert J. (52 l.) podejrzany o brutalne zabójstwo Katarzyny Z. (†23 l.), studentki religioznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, na razie nie wyjedzie na wolność. Sąd Okręgowy w Krakowie na wniosek tamtejszej prokuratury przedłużyły tymczasowy areszt dla Roberta J. o kolejne trzy miesiące.
Choć ludzie błagali go, by tego nie robił, bezwzględny komornik z Bolesławca (woj. dolnośląskie) doprowadził ich zakład pracy do upadku. Wywiózł nawet maszyny, które wcześniej zajął inny komornik! Dosięgła go jednak ręka sprawiedliwości. Okazało się, że przy tej nieludzkiej egzekucji złamał prawo.
Elżbieta R. wierzyła, że ukochany poznany w internecie da jej miłość. Ale Piotr R. (42 l.) przyniósł jej śmierć... Zasztyletował ją, za co trafi za kraty na 18 lat!
Brytyjski taksówkarz Ryan Barney, który ratował ludzi podczas czerwcowego zamachu na London Bridge, został ukarany mandatem opiewający na 160 funtów. Przejechał bowiem na czerwonym świetle. Sprawa trafiła do sądu. Ten nie dał się przekonać, że ucieczka z miejsca zagrożenia była ważniejsze niż przepisy drogowe.
Można sobie wyobrazić, co czuł polski robotnik zarabiający na chleb w Londynie, który zostawił w knajpie kopertę z całą wypłatą! Biedak wrócił do kraju na święta i udawał przed żoną, że wszystko jest w porządku. Na szczęście ta historia skończyła się szczęśliwie