Podczas obchodów piątej rocznicy śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, padło wiele poruszających słów. Jednak najbardziej przejmująca była przemowa wdowy po nim, Magdaleny Adamowicz. — Miłości dla naszych córek mam za nas dwoje – zapewniała zmarłego męża. Ludzie słuchali jej słów ze łzami w oczach.
Tragiczny finał poszukiwań 60-letniej mieszkanki Krakowa Ewy P. Znaleziono ciało kobiety. Okoliczności jej śmierci są jednak bardzo tajemnicze. Kobieta zgłosiła mężowi, że złamała nogę i zaginęła. Jej zwłoki znaleziono kolejnego dnia na... polu.
Tragiczny finał poszukiwań 60-letniej mieszkanki Krakowa. Znaleziono ciało kobiety. Okoliczności jej śmierci są jednak bardzo tajemnicze. Kobieta zgłosiła mężowi, że złamała nogę i zaginęła. Jej zwłoki znaleziono kolejnego dnia na... polu.
W zimnie i siąpiącym deszczu tysiące ludzi oddawało hołd tragicznie zmarłemu prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi. Mija właśnie piąta rocznica od jego zabójstwa. — Pawle, obiecuję, że nie spoczniemy, dopóki nie będziemy pewni, że Polska i polski naród będą wolne od pogardy i nienawiści, że już nigdy złe słowo nie zabije żadnego uczciwego człowieka. Przyrzekamy to tobie – mówił poruszony premier Donald Tusk.
To nie są żarty. Nad Zalewem Komorowskim grasuje zwierze, które zagryza i pożera żyjące tam łabędzie. Bestia wychodzi nocą i poluje na swoją zdobycz. Już w grudniu w pobliżu zalewu znaleziono szczątki po ptakach. Ludzie są przerażeni.
Zaskakujące są nowe ustalenia w sprawie wypadku w Odolanowie, w którym zginął znany DJ Iroon. Z mężczyzną ma się wiązać także inny wypadek samochodowy, do którego doszło miesiąc wcześniej. Jednocześnie trwa zbiórka pieniędzy na rzecz partnerki zmarłego Radosława Ibrona, Klaudii i ich nowo narodzonego synka Filipka.
Modele pogodowe przeliczają dane, synoptycy opracowują kolejne prognozy i ostrzegają przed niebezpiecznymi zjawiskami meteo. A pogoda nie pozwala się sobą znudzić i zmienia się jak w kalejdoskopie.
Tragiczny jest bilans wypadku, do którego w sobotę 13 stycznia doszło na drodze ekspresowej S5 pod Bydgoszczą. Jedna osoba zginęła, a aż pięć zostało rannych. I to na tyle poważnie, że musiały zostać przetransportowane do szpitala. Wśród nich prawdopodobnie jest 4-letnie dziecko. Sprawca w szokujący sposób złamał przepisy.
Pięć lat temu, kilka chwil przed godz. 20, Gdańsk się zatrzymał. Na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zaatakowany został prezydent tego miasta. Napastnik zadał Pawłowi Adamowiczowi ciosy nożem. Magdalena Adamowicz, europosłanka i żona zamordowanego, w rozmowie z dziennikarką "Faktu" wraca do trudnych, przejmujących wspomnień.
Andrzej Żylak (73 l.) z to senior z Rybnika, który uwielbia kolory. Nosi się niesamowicie, jego stylizacje to odzieżowe dzieła sztuki. Na ulicy wzbudza zainteresowanie każdego, a na swoim profilu instagramowym ma 18 tys. obserwujących. Od trzech lat pracuje jako ekspert modowy w... Londynie.
Śledczy nie mają wątpliwości, że 31-letnia Jolanta z Kartuz została zabita przez męża Tomasza K. (34 l.). Mężczyzna próbował upozorować wypadek kolejowy, ale policja i prokuratura nie dały się nabrać. Teraz zapadła ważna decyzja w sprawie podejrzanego o morderstwo.
Niemały szok przeżyły osoby obserwujące facebookowy profil samorządu Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Na początku roku zaczęły się na nim pojawiać treści o charakterze erotycznym. Szybko na jaw wyszło, że osobami odpowiedzialnymi za ten gorszący widok, nie są studenci. Sprawa trafiła na policję.
Rodzinna tragedia w Lubockim (śląskie). 37-letnia kobieta, prowadząc auto, przejechała 23-latka, leżącego na jezdni. Policjanci przybyli na miejsce stwierdzili, że była pijana. Ale to nie wszystkie szokujące okoliczności tego dramatu. Nie uwierzycie, kim była ofiara!
Tragiczne wieści ze Słowacji. 45-letni mieszkaniec Wadowic zginął tam podczas wyprawy w góry na skuterze śnieżnym. Do wypadku doszło w piątek, 12 stycznia. Tragiczne wieści potwierdzili ratownicy, którzy znaleźli ofiarę.
Dramat w wielkopolskim tartaku. W sobotę rano doszło do wypadku zaledwie 18-letniego pracownika. Młody mężczyzna, niestety, stracił obie nogi. Musiały one zostać amputowane.
Dramatyczne zdarzenie w Imielnie (woj. świętokrzyskie). W jednym z domów jednorodzinnych doszło do silnego wybuchu pieca. Eksplozja była tak duża, że przebywający w nim 37-letni mężczyzna wypadł z domu. Jego życia nie dało się już uratować.
Niewielka różnica wieku pomiędzy macochą a jej pasierbicą sprawia, że ludzie biorą je za bliźniaczki. I choć z początku 29-latka martwiła się, że córka ukochanego nie zaakceptuje jej z uwagi na niewielką różnicę wieku pomiędzy kobietami, teraz obie przyznają, że łączy je wyjątkowa więź.
Duże zmiany w warszawskiej policji. Ze stanowiskiem rzecznika prasowego po kilku latach pożegnał się Sylwester Marczak. Jego miejsce zajęła kom. Marta Garlicka, była rzeczniczka komendy w Wyszkowie.
Straszny wypadek przed rozpoczynającym się weekendem w Bydgoszczy (woj. kujawsko-pomorskie). W piątek (12 stycznia) doszło tam do potrącenia nastolatki przez tramwaj. Na ratunek dziewczynie ruszyli błyskawicznie wezwani przez świadków ratownicy.
30 zastępów straży pożarnej walczyło z ogromnym ogniem, który wybuchł w Raciborzu przy ul. Łąkowej. Żywioł strawił tam dwie hale produkcyjne. Trzeba było ewakuować pracowników.
69-letnia mieszanka Jaworzna wymyśliła sposób, by się pozbyć psów sąsiadów. Przygotowała plan i wcieliła go w życie. Gdy jeden z czworonogów z Jaworzna prawie padł ofiarą, mieszkańcy rozpoczęli śledztwo. Pomógł monitoring jednego z nich, który doprowadził policję do sprawczyni.
27-letnia kobieta straciła panowanie nad autem i uderzyła hondą w autobus, który przewoził pasażerów. Do zdarzenia doszło w Jankowicach (woj. śląskie). Pięć osób trafiło do szpitala.
W Bolesławcu zatrzymano nietrzeźwego kierowcę. 40-latek, chcąc uniknąć kary, zaproponował policjantom pieniądze i narkotyki. Gdy to się nie udało, zaczęły się groźby.
Kierowca ciężarówki zaniedbał obowiązki zimowego przygotowania pojazdu. W wyniku tego doszło do wypadku na drodze K-27 w powiecie żarskim, w którym ranny został inny kierowca. Wszystko przez... taflę lodu.
37-letni mieszkaniec Piły wybrał się na przejażdżkę na "podwójnym gazie". Nie potrafił zapanować nad swoim pojazdem, a w pewnym momencie wjechał w przystanek autobusowy. To był jednak dopiero początek.