Wielki Lech! Przełamał klątwę Rakowa. "Polski Fabregas" dał show na oczach Probierza
Dla Lecha czwartkowe starcie z Rakowem było nie tylko hitem na szczytach ligi, ale miało też pomóc odbudować nadszarpnięte zaufanie u fanów. O tym, jakie nastroje panują dziś w Poznaniu, niech świadczy kiepściutka, jak na hit, frekwencja. Ale lechici zrobili swoje: rozegrali najlepszy mecz sezonu, wygrali 4:1, a do triumfu poprowadził ich Filip Marchwiński. 21-latek potwierdził - i to na oczach nowego selekcjonera - reprezentacyjne możliwości i talent.