Bernardo Silva strzelił dwa gole i został jednym z bohaterów Manchesteru City w meczu z Realem Madryt. Portugalczyk dopiero jako trzeci zawodnik w historii trafił dwukrotnie przeciwko madrytczykom w półfinale Ligi Mistrzów. Wcześniej dokonywali tego Leo Messi i Robert Lewandowski. Wyczyn polskiego napastnika wydaje się nieosiągalny dla nikogo innego.