Trzeba oddać Jelenie Rybakinie, że zaimponowała w meczu z Igą Świątek w Rzymie. Zanim doszło do kontuzji Polki Kazaszka podniosła swój poziom gry i odwróciła losy seta. W nagrodę awansuje na najwyższe miejsce w karierze w rankingu WTA. Uwodnila w ostatnich miesiącach, że jest coraz bardziej uniwersalną tenisistką.