"Wybiega z klubu. Przed wyjściem na ulicę zaczyna płakać. Jednym z pierwszych gestów, jakie wykonuje, jest wielokrotne wskazywanie na kolano, gdzie miała ranę" - tak Diari Ara zrelacjonował zachowanie domniemanej ofiary Daniego Alvesa. Kataloński portal dotarł do zapisu monitoringu z klubu, w którym miało dojść do zdarzenia, i opisał to, co uchwyciły kamery.