Rok temu Lucas Pouille wpadł w depresję i w samotności pił alkohol. Teraz wrócił do gry i dzięki drugiej wygranej nad Jurijem Rodionovem 6:2, 6:4, 6:3 awansował do II rundy Rolanda Garrosa. Po zakończeniu meczu Francuz wraz z kibicami śpiewał Marsyliankę.