Wypadek mógł się zakończyć gorzej
Alexander Albon miał fatalny upadek w drugim treningu przed GP Bahrajnu. Kierowca Red Bulla z ogromną siłą uderzył w bariery ochronne, ale na szczęście nic mu się nie stało. - Powinienem był uratować tę sytuację - mówi Albon o swoim incydencie.