„Poczułam ostry skurcz”. Meghan Markle wyznała, że poroniła
Do poronienia doszło w lipcu tego roku.
Do poronienia doszło w lipcu tego roku.
Osocze ozdrowieńca to na tym etapie walki z pandemią lek ratujący życie – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Poinformował, że osoby oddające osocze mogą skorzystać z ulg w PIT, przysługują im dwa dni wolne od pracy, ulgi na przejazd koleją i transportem miejskim oraz pakiet konsultacji medycznych.
Osocze jednego ozdrowieńca można podać trzem osobom chorym na COVID-19.
– Żeby zaskarżyć jakiś akt do TSUE, ten akt musi być przyjęty. My sprzeciwiamy się z całą mocą przyjęciu aktu, który jest aktem prawnym omijającym traktaty. Rzecz, która jest przyznawana właściwie przez wszystkich specjalistów od prawa europejskiego, brzmi następująco: Prawo wtórne, takie jak rozporządzenia czy dyrektywy, nie może omijać prawa pierwotnego, prawa traktatowego – powiedział Mateusz Morawiecki w trakcie konferencji prasowej. Premier ustosunkował się w ten sposób do słów szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Morawiecki ustosunkował się w ten sposób do słów szefowej KE ws. praworządności.
Nabór wniosków został przedłużony do 31 grudnia br.
Deklarował się jako wierzący. Dziś przeciwnikom aborcji zarzuca szerzenie „szatańskich teorii”.
Chodzi o insynuacje sędziego Łączewskiego.
„Zupełnie inaczej niż ich konkurenci z południowej Europy”.
Jak ocenił, w decyzjach nie można się „rzucać od bandy do bandy”.
Usuwanie części dziennikarzy siłą, wyzwiska – do takich zdarzeń dochodzi przed konferencjami prasowymi Strajku Kobiet. Czy opozycja powinna zareagować? – Oczywiście, że powinna odciąć się od takich praktyk, ale opozycja wspiera organizatorów. Jej posłowie jeżdżą na protesty, dlatego się nie odetną. To budzi pożałowanie, bo ci sami politycy niedawno krzyczeli „Wolne media!”, robili pucz pod hasłem „Wolne media!”. Teraz osoby wspierane przez nich zabraniają części mediów udziału w konferencjach, bojąc się pewnych pytań ... Читать дальше...
Aktywistki wyrzuciły siłą część mediów, a jedna z liderek Strajku Kobiet nazwała dziennikarzy psami.
O naruszenie dóbr osobistych i nietykalności osobistej.
Intensywnie pracujemy nad tym, by na każdym etapie leczenia zapewnić takie rozwiązania, które by zmniejszyły liczbę zgonów – mówił w środę minister zdrowia Adam Niedzielski. Wskazał, że jednym z tych rozwiązań jest wprowadzenie testów antygenowych do karetek. Jak dodawał minister, jest ryzyko trzeciej fali zachorowań. Jej wystąpienie zależy od naszego zachowania.
Wpis hitem na Twitterze.
Grozi jej do 15 lat pozbawienia wolności.
Projekt trafił do prac rządowych.
Pracujemy nad rozwiązaniami, które by zmniejszyły liczbę zgonów – mówił minister.
Polityk przekonuje, że może chodzić o pieniądze.
Dokonaliśmy rewizji budżetu – powiedział prezes fundacji Marcin Zarzecki.
Zaskakujący wpis liderki „Strajku Kobiet” w mediach społecznościowych.
To nie kwestia wartości europejskich, bo my je szanujemy. To dyskusja o to, kto ma to prawo interpretować – zaznaczył.
W szczególności należy włączyć do diety owoce granatu.
Zobacz wideo z wystąpienia europosła.
Rosjanie cytują sędziego Łączewskiego i insynuacje nt. rozmowy Kaczyńskich.