Dziecko pod balkonem. Dobrze, że nie urwało mu głowy...
Rodzice czteroletniego chłopca zostawili go pod opieką dziadka. Byli pewni, że jest w dobrych rękach i chłopcu nic nie grozi. Ale starszy mężczyzna zapadł w drzemkę. W poniedziałkowy wieczór w mieszkaniu na czwartym piętrze w Linyi w prowincji Shandong we wschodnich Chinach doszło do scen mrożących krew w żyłach.