Новости за 26.10.2019

Bareja na Żegrzu! Miesiąc temu skończyła się tam przebudowa torowiska tramwajowego i posadzono nowy trawnik. Teraz został on częściowo rozryty, w związku z pracami na jezdni!

Plac zabaw i teren do rekreacji przy ul. Sobeskiego wieczorami i nocami zamienia się w miejsce libacji. Radna Anna Wilczewska apeluje do władz Poznania o założenie tam monitoringu.

Pełny czy pusty? Wydawałoby się, że każdy widzi to gołym okiem, ale nie Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu, który musi zlecić specjalne badania zapełnienia parkingu Park & Ride Szymanowskiego. Urzędnicy tłumaczą, że zamówienie musieli złożyć.

Płoną tekstylia składowane  w plastikowych workach na terenie jednego z zakładów produkcyjnych w Bytomiu. Jak wynika z informacji Faktu, w pożarze nikt nie ucierpiał. Na miejscu z ogniem walczy 27 zastępów straży pożarnej.

W Piotrkowicach (woj. wielkopolskie) 50-letni kierowca wjechał w parę rowerzystów: 19-letniego chłopaka i 17-letnią dziewczynę. 19-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale jego 17-letnia towarzyszka trafiła do szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy zmarła po dwóch godzinach. Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do wypadku.

Tajemniczy zgon w gorzowskim szpitalu. W czwartek, 24 października, na oddział trafiła 15-latka w ciężkim stanie. Nastolatka trafiła na oddział, a w szpitalu została również jej matka, która poczuła się źle podczas rozmowy z lekarzem. Dziewczynka zmarła następnego dnia, ale wciąż nie wiadomo, co było przyczyną zgonu. Matka jest wciąż hospitalizowana.

Na jaw wychodzą nowe przerażające fakty na temat okoliczności śmierci 39 migrantów w ciężarówce w Essex. Jedną z ofiar jest prawdopodobnie 26-letnia Wietnamka Pham Thi Tra My. Według "Daily Mail" rodzice kobiety za jej podróż do lepszego życia na Wyspach mieli zapłacić przemytnikom 30 tys funtów (około 150 tys. zł). Za tę cenę 26-latka miała mieć zagwarantowaną podróż w klasie "VIP". Zamiast tego młoda kobieta, podobnie jak jej towarzysze, umarła w nieludzkich męczarniach. Z kolei "The Sun" dodaje... Читать дальше...

Mdłości, gorączka, wymioty, bóle głowy i brzucha. Na takie dolegliwości zaczęły nagle skarżyć się dzieci z Publicznego Przedszkola nr 3 w Sanoku na Podkarpaciu. Obecnie w szpitalu przebywa 16 maluchów z objawami zatrucia pokarmowego. Sanepid bada jego przyczyny.

Kto z nas nie zakończył kiedyś kursu taksówką z poczuciem, że słono przepłacił? Wśród kierowców zarabiających na życie w taryfach, jak w każdej branży zdarzają się czarne owce. Fakt postanowił sprawdzić, czy zagraniczni turyści są wyjątkowo narażeni na działalność oszustów.

Nawet 10 lat może spędzić w więzieniu 25-latek z Wodzisławia Śląskiego (woj. śląskie), który ukradł ze sklepu chipsy i colę. Wszystko dlatego, że nie zakończył na tym swoich przestępczych poczynań - gdy ekspedientka zażądała zwrotu towaru, mężczyzna wyciągnął nóż i zaczął jej grozić. Kiedy policjanci złapali 25-latka okazało się, że tego samego dnia zaatakował on swoją matkę: dusił ją i groził jej nożem.

Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej (woj. śląskie) oferuje swoim pacjentom niecodzienną metodę leczenia trudno gojących się ran. W takich przypadkach, z pomocą lekarzom przychodzą... larwy much plujek, które żywią się bakteriami i martwą tkanką. Jak podkreślają specjaliści, larwy bywają skuteczniejsze, niż chirurg i antybiotyki. Terapię z użyciem larw, pacjent opłaca sam.

Śmierć motocyklisty na Retkini w Łodzi. Do tragedii doszło na ul. Kusocińskiego. Motocyklista uderzył w bok jadącego przed nim audi i skręcającego przed nim w lewo w osiedlową drogę. Mimo prób reanimacji nie udało się utrzymać go przy życiu. To drugi śmiertelny wypadek z udziałem motocykla w Łodzi w ciągu doby. Zginęły trzy osoby.

20 października, na warszawskich Bielanach, doszło do tragedii. Na przejście dla pieszych, przez które przechodziło małżeństwo z dzieckiem, wjechał rozpędzony samochód. 33-letni ojciec w ostaniej chwili zdążył odepchnąć żonę i wózek z dzieckiem, ale sam nie dał rady uciec przed bmw. Adam, bo tak miał na imię 33-latek, zginął na miejscu. Dziś odbył się jego pogrzeb.

Ziemska podróż małej Hani, która urodziła się w wyniku błędu in vitro, dobiegła końca. Dziewczynka przyszła na świat z ciężką chorobą genetyczną, Schinzela-Giediona. W poniedziałek rodzice Hani poinformowali o jej śmierci. Pogrzeb dziewczynki odbył się w sobotę rano. Żałobnicy przynieśli ze sobą kolorowe balony wypełnione helem. Trudno powstrzymać łzy, patrząc na zdjęcia z ostatniego pożegnania dzielnej "Hanki Firanki".

Włos się jeży na głowie na samą myśl, co przeszła niewidoma 81-letnia Irena Chłopicka! Staruszka po udarze trafiła pod opiekę potwora w ludzkiej skórze. Karina G. (44 l.), zamiast otoczyć schorowaną panią Irenę opieką, biła ją i wyzywała. – Przestań wyć, bo cię wy...lę na ulicę – wrzeszczała wściekle opiekunka. Teraz, gdy stanęła przed sądem, płacze i przeprasza. Ale wcześniej nie miała litości dla bezbronnej staruszki.

Mieszkańcy Legnicy (woj. dolnośląskie) są wstrząśnięci! W czwartek w jednym z bloków znaleziono ciało 45-letniej pielęgniarki. Na ciele ofiary śledczy stwierdzili obrażenia wskazujące na to, że doszło do zabójstwa. Motywy sprawcy nie są jeszcze znane, ale kryminalni wstępnie wykluczyli, że do morderstwa doszło na tle rabunkowym. Jak ustalili na miejscu nasi dziennikarze, 45-latka miała uraz głowy. Kto mógł zamordować kobietę? Zobaczcie co mówią sąsiedzi ofiary!

Przed Sądem Rejonowym w Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie) ruszył proces byłego funkcjonariusza policji oskarżonego o gwałt na komendzie. 40-letni Krzysztof G. miał wykorzystać seksualnie 25-letnią kobietą podczaj jej pobytu w izbie zatrzymań. Mężczyzna odpowiada też za usiłowanie gwałtu oraz dwa inne przestępstwa seksualne. W sumie pokrzywdzone przez niego mają być cztery kobiety. 40-latek nie przyznaje się do winy. Jak się tłumaczy?

Jeżeli w ciągu najbliższych kilku dni zobaczysz u siebie w kranie zielona wodę, po pierwsze pod żadnym pozorem jej nie pij, a po drugie – zadzwoń pod 993. Firma Fortum odpowiedzialna m.in. za miejską sieć ciepłowniczą będzie bowiem przeprowadzać testy szczelności rur używając do tego zielonego barwnika.

W połowie lipca wokalista grupy T. Love Muniek Staszczyk trafił do szpitala w Londynie. Okazało się, że muzyk doznał wylewu, a jego stan był bardzo ciężki. O tych traumatycznych wydarzeniach artysta opowiedział w szczerej rozmowie z "Gazetą Wyborczą". – Znaleźli mnie o 14 następnego dnia. Ten hotel ma duże obłożenie, potrzebowali pokoju. A tu leży facet we krwi. Obsługa nie wiedziała, co robić, czy to nie zabójstwo. Wezwali policję - opowiada Muniek Staszczyk.

Już dziś czeka zmiana czasu z letniego na zimowy. W nocy z 26 na 27 października nie zapomnijmy przestawić zegarków z godziny 3 na 2. Od wielu lat zmiana czasu wprowadza sporo zamieszania w życiu Polaków. Kiedy to się skończy? Parlament Europejski podjął decyzję w tej sprawie.

74-latka z Radomyśla Wielkiego na Podkarpaciu poszła na pogadankę o oszustach. Podczas spotkania policjanci dokładnie zdradzili metody, którymi posługują się wyłudzacze pieniędzy. Niebawem te przestrogi okazały się bardzo pomocne. Seniorka pamiętała o nich, kiedy odebrała dziwne telefony. Mężczyźni podający się za policjanta i prokuratora generalnego chcieli od niej 45 tys. zł.

To się po prostu nie mieści w głowie! Dwaj chłopcy w wieku 14 lat pobili i okradli 47-letniego mężczyznę w Gdańsku. Jak się okazało, agresywni nastolatkowie wcześniej uciekli z ośrodka odwykowego. Teraz zajmie się nimi sąd rodzinny.

Widząc radiowóz podjeżdżający pod dom Jarosław M. (29 l.) z Wólki (woj. lubelskie) miał mało czasu na myślenie. Wdrapał się na stryszek i postanowił przeczekać nalot, siedząc cicho jak mysz pod miotłą. I pewnie by mu się udało, gdyby wcześniej pomyślał o remoncie. Zaniedbał naprawy i to się zemściło. Sufit nie wytrzymał i Jarosław runął wprost w ręce zaskoczonych policjantów.

Mamy złą wiadomość dla zmarzluchów. To już koniec złotej jesieni! Od najbliższego tygodnia pożegnamy słońce, a niebo zasnuje się deszczowymi chmurami. Szczęściarzami są mieszkańcy Lubelszczyzny, ponieważ tam najdłużej utrzyma się ciepło. A jaka będzie pogoda na Wszystkich Świętych? Spodziewajmy się opadów. Najchłodniej będzie na północy kraju.

Ich miłość z całą pewnością była bardzo gorąca. Miała ponad 600 stopni Celsiusza, spaliła łóżko i stopiła plastikowe okna w mieszkaniu. No, może nie do końca to była miłość... tylko, 31-letni Andrzej z Sianowa (woj. pomorskie), który tak się wściekł że opuściła go partnerka, że spalił mieszkanie.