69-letni emeryt na dzień przed Wigilią wszedł do salonu fryzjerskiego w kurdyjskim centrum kultury w Paryżu i rozpętał tam prawdziwą krwawą masakrę. Otwierając ogień, zabił trzy osoby, a trzy kolejne ranił. Na najnowszych zdjęciach z monitoringu widać mężczyznę, który stoi w pustym salonie z bronią w ręku.
Owce kameruńskie oraz osiołek w oba świąteczne dni towarzyszą Świętej Rodzinie w żywej szopce w krakowskim zoo. Zwiedzający mogą na miejscu nakarmić marchewką alpaki, lamy i kucyki.
Ogromny pożar w Drogobyczy pod Częstochową. Na parkingu firmy spedycyjnej doszło do zapalenia się kilku ciężarówek. W akcji gaśniczej brało udział 10 zastępów straży pożarnej. Straty są ogromne.
Na Podhalu przybywa protestantów, także wśród rodowitych górali — informuje "Gazeta Wyborcza". Interesujący trend w regionie, uznawanym w Polsce za ostoję katolicyzmu, można zaobserwować od dłuższego czasu. — Ostatnio mieliśmy chrzest osoby 86-letniej. Udzielaliśmy chrztu też osobom po siedemdziesiątce — mówi jeden z tamtejszych pastorów.
W kraju związkowym Vorarlberg w austriackich Alpach lawina porwała dziesięciu entuzjastów sportów zimowych. Po kilkugodzinnej akcji ratunkowej zakrojonej na szeroką skalę uratowano osiem osób. Dwie wymagały hospitalizacji. Służby podejrzewają, że pod śniegiem wciąż przebywają dwie osoby.
Makabryczne odkrycie w wigilijny poranek. W jednym z mieszkań w miejscowości Brenno (woj. wielkopolskie) znaleziono ciało 39-letniego mężczyzny. Na jego ciele znaleziono liczne rany. Jak informuje policja, w sprawie zatrzymano jedną osobę. Służby wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny.
Zima była, ale się zmyła — możnaby skwitować sytuację w pogodzie ku zmartwieniu dzieci i radości dorosłych, zgnębionych cenami za ogrzewanie. Mroźny wyż ze wschodu kontynentu jest już na tyle słaby, że nie stanowi żadnej przeszkody dla ciepłych mas powietrza, które podążają teraz znad Atlantyku do centrum Europy. A czego możemy spodziewać się w okresie poświątecznym, a szczególnie w sylwestrową noc?
Wandale nie mają litości nawet w święta Bożego Narodzenia. W podpoznańskim Stęszewie (woj. wielkopolskie) w wigilijną noc ktoś bezczelnie zniszczył miejski żłóbek. Oberwało się figurze przedstawiającej św. Józefa, która została bez niektórych części ciała. Władze miasta zapewniają, że sprawa zostanie zgłoszona policji.
Prokuratura Rejonowa w Wolsztynie (woj. wielkopolskie) prowadzi czynności wyjaśniające sprawie 13-letniej dziewczynki, uczennicy szkoły podstawowej, która zaszła w ciążę. Jak na razie jest wiele pytań, na które nie ma odpowiedzi. Z nieoficjalnych ustaleń lokalnych mediów wynika, że ojciec dziecka 13-latki jest od niej sporo starszy...
Dwuletnia dziewczynka miała mieszkać pod Ostrowem Wielkopolskim razem z mamą i babcią w domu bez ogrzewania i spać z kobietami na jednej kanapie. Jak podają lokalne media, o trudnej sytuacji rodziny służby zawiadomili zaniepokojeni sąsiedzi. Z ich relacji wynika, że dziecko miało na twarzy widoczne ślady odmrożeń.
Tragiczny pierwszy dzień Bożego Narodzenia w Namysłowie (woj. opolskie). Przed południem lokalni policjanci otrzymali telefon od zrozpaczonej matki, której ośmiomiesięczne dziecko przestało oddychać. Kobieta twierdziła, że niemowlę zatruło się tlenkiem czadu. Jednak sprawdzający miejsce tragedii strażacy wykluczyli taki scenariusz.
Ks. Piotr Faliński odszedł w przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia. Był proboszczem parafii świętego Mikołaja w Rudnie (powiat gliwicki). Zmarły duchowny był ważną postacią dla śląskich strażaków jako diecezjalny kapelanem Państwowych i Ochotniczych Straży Pożarnych. Jego pasją była też piłka nożna. Miał 61 lat.
Gdy wezwani do kolizji policjanci z Wrocławia zatrzymali pijanego kierowcę, nie mieli pojęcia, kto wpadł im w ręce. Krzysztof G., pseudonim "Skorpion", miał mieć wówczas na swoim koncie pięć ofiar – w Poznaniu i we Wrocławiu. Przyznał później przed sądem, że zabijanie sprawiało mu przyjemność. Gdyby nie przypadek, być może "Skorpion" nie wpadłby tak szybko w ręce wymiaru sprawiedliwości.
Do koszmarnego wypadku doszło w jednym z kurortów wypoczynkowych w Wiltshire w Wielkiej Brytanii. Z basenu został wyciągnięty 4-letni chłopiec, który zmarł mimo szybko udzielonej mu pomocy. Tragedia rozegrała się w Wigilię.
Dramatyczne doniesienia napływają z Hiszpanii. W wigilijny wieczór doszło do koszmarnego wypadku w północno-zachodniej Galicji. Autobus, z niewyjaśnionych na ten moment przyczyn, zjechał nagle z drogi i wpadł do rzeki. Służby poinformowały o ofiarach.
O włos od tragedii w podwarszawskim Piastowie (woj. mazowieckie). Pijany 39-latek doprowadził do groźnego wypadku. W samochodzie znajdowała się jego córka. Na szczęście zarówno dziecku, jak i nieodpowiedzialnemu ojcu nic się nie stało.
Niecodzienne sceny rozegrały się przed jedną z warszawskich galerii handlowych. Przypadkowy kierowca zarejestrował furgonetkę Poczty Polskiej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie zachowanie siedzącego za kierownicą kuriera. Co takiego zrobił? Zobaczcie sami!
Do potwornej tragedii doszło w wigilijny wieczór w Olecku (woj. warmińsko-mazurskie). 81-letnia kobieta usiłowała przejść na drugą stronę jezdni w niewyznaczonym do tego miejscu. Została potrącona przez nadjeżdżający samochód.
Makabryczne odkrycie pracowników domu opieki w australijskim Albany. Podczas rutynowego obchodu odnaleziono ciało 70-latki. Kobieta, jak ustaliły służby, miała zostać w bestialski sposób zamordowana przez 19-letniego pracownika ośrodka.
Janusz K. to pospolity złodziej. Mieszkał w Oleśnicy z żoną i dwojgiem dzieci. Mimo że był właścicielem prywatnego zakładu malarskiego, to jego sposobem na życie były kradzieże. W latach 80-89 r. wielokrotnie był za nie karany i trafiał do więzienia, jednak i to go nie zniechęciło do złodziejskiego fachu.
Łucja dos Santos, zakonnica z Portugalii, która razem z Franciszkiem i Hiacyntą Marto miała być świadkiem objawień Matki Bożej w Fatimie, w swoich przepowiedniach opisała katastroficzne wizje, jakie czekają ludzkość. Co ciekawe, jedynym krajem, który zdaniem dos Santos uniknie zniszczeń będzie... Polska. Co czeka nas w 2023 r.?
Kuba był naszym jedynym dzieckiem, najukochańszym – mówi Małgorzata Flecińska. Półtora roku temu Jakub miał wypadek w Słupcy (wielkopolskie), w której mieszkał z rodzicami. Po 8 dniach odłączono go od aparatury. Lekarze stwierdzili śmierć mózgu. Zrozpaczeni rodzice zgodzili się na pobranie narządów 20-latka. Chcieliby wiedzieć, jak czuje się mężczyzna, w którego ciele bije serce ich syna. Proszą go o kontakt.
– Dopóki żyję, będę pomagać – mówi Joanna Kubisa. Swoje życie poświęciła chorym dzieciom w założonej ze znanym kabareciarzem Fundacji Stworzenia Pana Smolenia. Dzisiaj sama potrzebuje pomocy. Walczy z glejakiem IV Stopnia.
Ta zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Tarnowa w październiku. "Fakt" dotarł do przerażających szczegółów zdarzenia. Wczesnym popołudniem w jednym z domów znaleziono ciała czterech osób — małżeństwa i ich dwóch córeczek. 43-letni Tomasz O. zabił najpierw 41-letnią żonę Katarzynę i dwoje dzieci, a potem targnął się na swoje życie.
36-letnia Janetina za moment miała wyjechać z dziećmi na wakacje. Maluchy już siedziały w aucie, ona tymczasem za moment miała ruszyć. W ostatniej chwili przypomniała sobie, że nie wzięła z mieszkania jednej torby. Kiedy wdrapała się na trzecie piętro, zastała zamknięte drzwi. Nie miała przy sobie klucza. Chwilę później już nie żyła.