Nie zagrał u Fernando Santosa. Nie czuje się gorszy. "Później wychodzi na moje"
- Jak przychodzi nowy trener, to początki są różne, a później często wychodzi na moje - mówi Paweł Dawidowicz i braku występu w ostatnich dwóch spotkaniach reprezentacji Polski. W rozmowie z Kanałem Sportowym środkowy obrońca Hellasu Verona wykazuje pewność, że będzie ważnym ogniwem drużyny narodowej.