Mateusz Wietesk dostał czerwoną kartkę w meczu Clermont Foot ze Stade Reims (1:0). Wiadomo już, ile będzie za nią pauzował we francuskiej Ligue 1. Dla jego zespołu to duża strata.
40-letni Jan Błachowicz nie szuka na siłę zaczepek, ale w ostatnim czasie coraz częściej stanowczo odpowiada swoim rywalom i potencjalnym przeciwnikom. Tym razem Polak wbił szpilkę Magomiedowi Ankalajewowi, którzy wspomniał o ewentualnym ich rewanżu.
Iga Świątek zmierzy się w sobotę w finale WTA 1000 w Madrycie z Aryną Sabalenką. Obie zawodniczki po raz drugi z rzędu zagrają w najważniejszym meczu turnieju WTA. Hiszpańscy dziennikarze nie mają wątpliwości, że kobiecy tenis znalazł wreszcie swoją "wielką dwójkę". Walka dwóch równych sobie zawodniczek może oznaczać koniec hegemonii Polki.
Iga Świątek kontynuuje znakomitą passę. W sobotę zmierzy się z Aryną Sabalenką o kolejny tytuł. W Madrycie raszynianka zwracała na siebie uwagę nie tylko znakomitą grą, ale i... strojem. Eksperci są zgodni, że zmiana producenta wyszła jej na dobre.
W trakcie nocnego świętowania mistrzowskiego tytułu Napoli przez mieszkańców Włoch doszło do tragedii. Zginął 26-letni mężczyzna, który został postrzelony. Kilka osób zostało rannych.
- Nie mogę się doczekać, by zagrać z Aryną. Będę gotowa na 100 procent - mówiła Iga Świątek po półfinałowym zwycięstwie nad Weroniką Kudiermietową. W sobotę jej finałową rywalką ponownie będzie Aryna Sabalenka. Obie panie zadają kłam twierdzeniu, że damski tenis jest "niestabilny".
Iga Świątek rozbiła 6:1, 6:1 Weronikę Kudiermietową w finale WTA 1000 w Madrycie. Tera czas na finał, w którym zmierzy się z wiceliderką rankingu Aryną Sabalenką. Kiedy i gdzie go oglądać? Transmisja na żywo, stream online.
- Nie ma już sensu tego ukrywać. Carlo Ancelotti jest naszym faworytem - oznajmił prezes brazylijskiej federacji Ednaldo Rodrigues, którego cytuje BeIN Sports.
Piłkarze Napoli oszaleli z radości po zapewnieniu sobie mistrzostwa Włoch. Zespół najpierw szalał z kibicami na murawie po meczu, a potem przeniósł się do szatni, gdzie kontynuował celebrację. Śpiewom i tańcom nie było końca, zapanowały szampańskie nastroje. Najważniejsi piłkarze Napoli w tym sezonie przebijali się na nagraniach na pierwszy plan.
Pilar Rubio od 2012 jest partnerką Sergio Ramosa. Piłkarz Paris-Saint Germain i gwiazda hiszpańskiej telewizji mieli mieć ostatnio problemy w związku. Teraz żona Ramosa udzieliła wywiadu, w którym odrzuca te spekulacje oraz wyjawia niebezpieczne sytuacje, które wynikły z jej sławy. "Wielokrotnie otrzymywałam groźby" - przyznała.
Iga Świątek potrafi grać w szachy, a w Madrycie potwierdza, że robi to świetnie także na korcie. Liderka światowego rankingu świetnie zaadaptowała się do specyficznych warunków Magicznego Pudełka, czyli obiektu w stolicy Hiszpanii. W drugim turnieju z rzędu w finale zagra z Aryną Sabalenką, czym udowadniają, że na szczycie kobiecego tenisa robi się stabilnie. A na mączce tak stabilnie jest po raz trzeci w ostatnich 40 latach.
For Nature Solutions Apator Toruń - czwarty zespół ubiegłego sezonu w PGE Ekstralidze miał co najmniej walczyć o podobny wynik w sezonie 2023. Wygląda na to, że torunianie wpadli w dołek i skupią się raczej na walce o utrzymanie. W Apatorze znów były wielkie plany, a skończy się na dwóch medalach w ciągu dekady.
- Latam jak motyl, żądlę jak pszczoła - chwalił się Muhammad Ali. W półfinale turnieju WTA 1000 w Madrycie w takim stylu kolejną rywalkę znokautowała Iga Świątek. Wieronika Kudiermietowa uległa Polce 1:6, 1:6. Przed Igą już 17. finał w karierze i szansa na 14. tytuł.
Do fatalnej pomyłki doszło w meczu 1. Ligi Żużlowej pomiędzy Arged Malesa Ostrów Wielkopolski, a ebebe PSŻ Poznań. Młodzieżowiec Jakub Poczta z zespołu gospodarzy źle policzył okrążenia, przez co stracił punkty i drugi bieg zamiast wygraną 5:0 skończył się remisem 3:3.
Nadal nieznana jest przyszłość Sebastiana Szymańskiego. Przedstawiciele Feyenoordu chcą wykupić go z Dynama Moskwa, ale negocjacje z Rosjanami są niezwykle trudne. "Wykupienie zawodnika i tym samym robienie interesów z rosyjskimi klubami jest w zasadzie niemożliwe, przynajmniej w normalny sposób" - zakomunikował dziennik "AD".
Półfinał z udziałem światowej numer jeden Igi Świątek, na którym trybuny świecą pustkami? Tak właśnie zdarzyło się w Madrycie w nocnym spotkaniu z Wieroniką Kudiermietową (6:1, 6:1). Kilka dni wcześniej na treningu Polki był komplet widzów.
Iga Świątek (WTA 1) rozbiła Rosjankę Wieronikę Kudiermietową (WTA 13) 6:1, 6:1 w półfinale turnieju WTA 1000 w Madrycie! Polka awansowała do wielkiego finału, w którym w sobotę zmierzy się z Białorusinką Aryną Sabalenką. Świątek jest prawdziwą zmorą Kudiermietowej, której w czterech meczach oddała zaledwie dziesięć gemów!
- Neapolitańczycy są święcie przekonani, że nad tym sukcesem czuwał Diego Maradona - powiedział dziennikarz "Canal+Sport" Tomasz Lipiński. Jak internet reaguje na pierwsze po 33 latach mistrzostwo SSC Napoli?
Napoli zremisowało 1:1 z Udinese i tym samym przypieczętowało mistrzowski tytuł na cztery kolejki przed końcem sezonu. Kibice z Neapolu świętowali tak mocno, że wtargnęli na murawę stadionu w Udine i zaczęli rozbierać zawodników. Piotr Zieliński stracił spodenki, ale wybronił koszulkę!
Napoli w spotkaniu z Udinese musiało co najmniej zremisować, aby zapewnić sobie mistrzostwo Włoch. Już po niecałym kwadransie rywale wyszli na prowadzenie, co oddalało drużynę Piotra Zielińskiego od sukcesu. Dopiero bramka Victora Osimhena z 52. minuty okazała się tą, która dała remis, a co za tym idzie upragniony tytuł.
Stefanos Tsitsipas sensacyjnie przegrał z Janem-Lennardem Struffem 6:7(5), 7:5, 3:6 w ćwierćfinale turnieju ATP 1000 w Madrycie. Grek tym samym zakończył rywalizację podczas hiszpańskich zawodów. To spotkanie opóźniło początek meczu Igi Świątek z Wieroniką Kudiermietową.
36 sekund - po takim czasie Łukasz Skorupski musiał wyciągać piłkę z siatki w meczu Bologna - Empoli. Pokonał go jeden z kolegów z zespołu. Później jego drużyna ruszyła do ataków, ale przez długi czas nie potrafiła zdobyć przepisowego gola. Z tego powodu przegrała 1:3.
Napoli po 33 latach ponownie zostało mistrzem Włoch! Ekipa Piotra Zielińskiego dokonała tego, remisując na wyjeździe 1:1 z Udinese. To spotkanie ich fani oglądali na wypełnionym po brzegi stadionie imienia Diego Armando Maradony w Neapolu.