Iga Świątek pokonała Niemkę Tatjanę Marię i awansowała do drugiej rundy turnieju WTA 250 w Bad Homburg. Na kolejnym etapie rywalizacji zmierzy się ze szwajcarską tenisistką Jill Teichmann. Wiemy, kiedy odbędzie się kolejny mecz Świątek.
- Jak ma do kogoś żal i coś mu się nie podoba, to po co rzuca młotem? Jeśli dostanie zaproszenie na bal, niech zrezygnuje z udziału - tak podsumowała Anita Włodarczyk kontrowersyjne wypowiedzi Pawła Fajdka sprsed kilku tygodni.
Iga Świątek pokonała 5:7, 6:2, 6:0 Tatjanę Marię i awansowała do drugiej rundy turnieju WTA w Bad Homburg. Polka w kolejnych rundach teoretycznie nie będzie miała trudnych przepraw. Za to w finale może stanąć przed szansą na wielki rewanż.
- (Maria - red.) ma inny styl gry. Na początku był zdradliwy, ale cieszę się, że udało mi się ją rozgryźć - powiedziała Iga Świątek w wywiadzie po wygranej w I rundzie turnieju WTA 250 w Bad Homburg. Polka słabo zaczęła mecz, ale potem pokazała, że na niezbyt lubianej przez siebie nawierzchni może grać równie skutecznie, jak na innych.
Iga Świątek w pierwszym meczu na kortach trawiastych w tym roku pokazała, że potrafi grać na tej nawierzchni. W wygranym starciu z Tatjaną Marią 5:7, 6:2, 6:0 miała kilka pięknych zagrań.
Iga Świątek weszła na trawę jak kosa, po czym trafiła na kamień, ale nic sobie z tego nie zrobiła. Na początek turnieju w niemieckim Bad Homburgu najlepsza tenisistka świata pokonała półfinalistkę Wimbledonu Tatjanę Marię 5:7, 6:2, 6:0.
Dzisiaj miało miejsce spotkanie w ramach I rundy turnieju WTA 250 rozgrywanego w niemieckim Bad Homburg. Iga Świątek zmierzyła się tam z Tatjaną Marią i mimo problemów wygrała 5:7, 6:2, 6:0. Organizatorzy wrzucili nagranie wyjątkowego kibica rywalki Polki zasiadającego dzisiaj na trybunach.
Iga Świątek przegrała pierwszego seta, ale potem włączyła absolutny tryb turbo i pokonała Tatjanę Marię 5:7, 6:2, 6:0 w swoim pierwszym meczu na trawie w tym roku.
Florecista Michał Siess pokonał 15:13 Duńczyka Jonasa Winterberga-Poulsena i zdobył złoty medal igrzysk europejskich. Niewiele wcześniej srebro w szabli wywalczyła Martyna Swatowska-Wenglarczyk. Ponadto nasi reprezentanci dołożyli dwa medale w muay thai.
Tatjana Maria niespodziewanie wygrała pierwszego seta w meczu z Igą Świątek 7:5. Dobrą dyspozycję Niemki można było dostrzec szczególnie w jednej akcji. Wówczas zagrała tak, że polska tenisistka nie była w stanie dobiec do piłki. Relację ze spotkania można śledzić na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Wojciech Fibak uważa, że charakterystyka kortów Wimbledonu może sprzyjać stylowi gry Huberta Hurkacza i to na tyle, by ten mógł wygrać turniej Wielkiego Szlema. Wtedy sprawiłby ogromną sensację. - Nikt nie jest tak zwrotny jak Hubert - stwierdził Fibak.
Od kilku lat każde letnie okno transferowe mija pod znakiem potencjalnego transferu Kyliana Mbappe. Tym razem wydaje się jednak, że cała saga zmierza ku końcowi. Francuz ma poinformować PSG o swojej decyzji w sprawie przenosin.
- Bardzo mnie denerwuje, kiedy słyszę Roberta Lewandowskiego mówiącego, że taktyka jest nie taka, że trener zły, że system nieodpowiedni, że nie ma wsparcia - powiedział Jakub Kosecki w rozmowie z "Faktem". Piłkarz skrytykował kapitana polskiej reprezentacji i stwierdził, że powinien podnieść drużynę w meczu z Mołdawią.
Fran Alvarez został nowym piłkarzem Widzewa Łódź. Tym samym potwierdziły się doniesienia Sport.pl o przyjściu hiszpańskiego pomocnika do drużyny Janusza Niedźwiedzia. Pomocnik podpisał dwuletnią umowę z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Radomka Radom dokonała kolejnego dużego wzmocnienia. W poniedziałek ogłosiła pozyskanie Angeliki Gajer z ŁKS-u Commercecon, aktualnego mistrza Polski. - Jestem ambitną zawodniczką i stawiam sobie cele wysoko, stąd ten wybór - powiedziała rozgrywająca.
Paula Badosa robi, co może, żeby wystąpić w tegorocznym Wimbledonie. Tenisistka trenuje w specjalnym pasie, który ma zapobiec pogłębieniu się jej urazu kręgosłupa. A to wszystko z wyjątkową i ważną dla niej osobą. Jej trenerem w przygotowaniach został ojciec partnera, Apostolos Tsitsipas.
Michał Skóraś po bardzo udanym sezonie odszedł z Lecha Poznań do Clubu Brugge. W związku z tym działacze muszą szybko znaleźć jego następcę. Zagraniczne media podają, że znaleźli już odpowiedniego kandydata.
Hiszpan Jose Naranjo może trafić do Jagiellonii Białystok. Białostocki klub rozmawia z 28-letnim napastnikiem Ponferradiny, którego kontrakt wygasa z końcem czerwca. Naranjo w swojej karierze grał w La Liga i na jej zapleczu, gdzie w sumie rozegrał 173 mecze, a także w silnych klubach Belgii i Cypru.
- Często mieliśmy takie intensywne, prywatne relacje. Po śmierci mojego syna idzie do mojego największego hejtera i żali się na mnie - powiedział Jacek Murański o Pawle Jóźwiaku. W rozmowie z mma.pl wyjaśnił, że nie podobało mu się to, co prezes FEN powiedział "Szalonemu Reporterowi", jego zaciekłemu wrogowi.
- Niech w Arsenalu grają najlepsi piłkarze. Razem wygrywajmy mecze i zdobywajmy trofea - powiedział Jakub Kiwior w rozmowie z Meczyki.pl na temat możliwego transferu Jurriena Timbera do Arsenalu. Holender będzie konkurował z Polakiem o miejsce w wyjściowym składzie.
"Zero wartości, zero inspiracji, totalny mentalny ściek dla młodych" - tak o freak fightach napisał Łukasz Jurkowski. Pierwszy członek Galerii Sław KSW nawiązał do sytuacji, jaka w niedzielę miała miejsce między Jackiem Murańskim a Pawłem Jóźwiakiem.
FC Barcelona w ostatnich latach kilkukrotnie spotykała się z Bayernem Monachium i gorzko może wspominać tamte mecze. Na wakacjach w koszulce mistrzów Niemiec przyłapany został Franck Kessie, co od razu wytknęli internauci.
Już trzeci piłkarz Chelsea trafi do Arabii Saudyjskiej. Dziennikarz Fabrizio Romano informuje, że do Al Nassr dołączy Hakim Ziyech.
- Na Memoriale Janusza Kusocińskiego też kibiców nie było zbyt dużo i to jest dla nas dodatkowa praca. Kibice wybierają pojedyncze wydarzenia - mówi Sport.pl Tomasz Majewski, prezes PZLA i dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą. Głos zabrał także komitet organizacyjny igrzysk europejskich.
- To jest jasne, że apetyt rośnie w miarę jedzenia - mówi Andrzej Kobierski, trener Magdaleny Fręch. Po dojściu do ćwierćfinałów w Nottingham i Birmingham jego tenisistka awansowała na najwyższe w karierze 68. miejsce w rankingu WTA. Czy Fręch może być rewelacją zaczynającego się za tydzień Wimbledonu?