Iga Świątek szczęśliwa i szczera. Tak skomentowała awans do finału WTA Finals
- To był zarówno najtrudniejszy, jak i najfajniejszy mój mecz na tym turnieju. W końcu mogłam wam pokazać moją grę, a przez cały tydzień nie było to łatwe - mówiła Iga Świątek tuż po tym, jak w półfinale WTA Finals ograła Białorusinkę Arynę Sabalenkę 6:3, 6:2. - Wynik nie pokazuje tego, jak trudne to było spotkanie - przyznawała 22-letnia polska tenisistka.