Kolejny gigant chce Kiwiora. "Pierwszy na liście"
Włoskie kluby nie są w stanie konkurować z angielskimi drużynami na rynku transferowym. Chyba że chodzi o zawodników, którzy nie mieszczą się w pierwszym składzie, lub są po przejściach, np. zdrowotnych. I właśnie dlatego coraz więcej klubów pyta o Jakuba Kiwiora z Arsenalu. Zainteresowany był już Milan, a teraz czas na kolejnego włoskiego giganta.