Patryk Peda zdobył w niedzielę trzecią bramkę w tym sezonie Serie C. Polski stoper otworzył wynik meczu wyjazdowego Spal z Perugią. Mimo szybkiego objęcia drużyna Polaka ostatecznie przegrała 1:3.
Piotr Żyła raczej nie będzie zbyt dobrze wspomniał ostatnich konkursów w Zakopanem. W drużynówce w ogóle nie wystąpił, natomiast w rywalizacji indywidualnej zajął bardzo odległe miejsce. Trudno zakładać, aby był z siebie zadowolony, ale w żaden sposób nie usprawiedliwia to tego, co zrobił po zakończeniu niedzielnego konkursu. Portal WP SportoweFakty poinformował, że doświadczony skoczek nonszalancko zachował się wobec dziennikarzy.
Chociaż FC Barcelona wygrała z Realem Betis 4:2, to po spotkaniu Robert Lewandowski znów nie miał wielu powodów do zadowolenia. Kapitan reprezentacji Polski zagrał słabo, nie oddając nawet strzału na bramkę przeciwnika. Lewandowski był zagubiony, niewidoczny, przez co jako pierwszy w drużynie Xaviego zszedł z boiska. Słabą postawę napastnika dostrzegły hiszpańskie media, które wskazały Lewandowskiego jako jednego z najgorszych piłkarzy meczu.
Warta Zawiercie nie dała żadnych szans Norwidowi Częstochowa i pokonała beniaminka na jego terenie 3:0 (25:23, 25:20, 25:18). Czwarta drużyna poprzedniego sezonu jest obecnie w wybitnej formie. W Polsce nie ma zespołu, który wygrywałby z taką częstotliwością. Oddech na plecach klubu prowadzonego przez Michała Winiarskiego czuje Jastrzębski Węgiel. Przewaga mistrzów Polski jest minimalna.
Robert Lewandowski nie będzie dobrze wspominał niedzielnego spotkania 21. kolejki LaLiga z Realem Betis. I choć wydawało się, że z każdym kolejnym tygodniem jego forma jest coraz lepsza, to zaprezentował się fatalnie. Mało tego szkoleniowiec Xavi postanowił go zmienić i w 63. minucie wpuścił za niego Vitora Roque. Tuż po zakończeniu starcia na temat występu Polaka wypowiedzieli się zarówno eksperci, jak i kibice klubu. Tym razem są wyjątkowo zgodni.
FC Barcelona pokonała na wyjeździe Real Betis Sewilla 4:2 po niesamowicie emocjonującym meczu 21. kolejki La Liga. Podczas gdy niewidoczny Robert Lewandowski został zdjęty z boiska już w 63. minucie, bohaterem drużyny Xaviego Hernandeza został Ferran Torres, który ustrzelił hattricka, do którego dołożył asystę przy decydującej bramce na 3:2 w 90. minucie Joao Felixa.
Po pierwszym skoku Aleksandra Zniszczoła nawet Stefan Kraft z uznaniem pokiwał głową. Drugi najlepiej podsumował grymas niezadowolenia na twarzy Thomasa Thurnbichlera. Zniszczoł walczył o podium, do którego po otwarciu konkursu tracił zaledwie 1,3 punktu z czwartej pozycji. Jego druga próba była jednak gorsza od 21 innych skoczków, a Polak spadł na jedenaste miejsce. - Ja się dopiero rozkręcam - zapewnił jednak Zniszczoł.
Do sporej niespodzianki doszło w niedzielnym meczu 21. kolejki Super Lig. Fenerbahce, mimo że prowadziło do przerwy 1:0, ostatecznie jedynie zremisowało z Samsunsporem 1:1. Całkiem niezłe spotkanie rozegrał reprezentant Polski Sebastian Szymański, który według Sofascore był jednym z najlepszych zawodników w drużynie. Jak się okazuje, na meczu obecni byli wysłannicy jednego z angielskich klubów, którzy mieli obserwować reprezentanta Polski.
W hiszpańskich mediach trwa burza po niedzielnym meczu Realu Madryt z Almerią (3:2). Gospodarze wygrali 3:2, ale zdaniem gości stało się tak po złych decyzjach sędziego głównego oraz arbitra VAR. Ta dwójka przeprowadziła w drugiej połowie trzy analizy i podjęła trzy decyzje na korzyść Realu. - Zostaliśmy okradzeni - mówią zawodnicy Almerii. "Najbardziej kontrowersyjny mecz od momentu wprowadzenia systemu VAR" - komentują hiszpańscy dziennikarze.
W 2024 roku po raz pierwszy odbył się PolSKI Turniej. Prezes PZN Adam Małysz przyznał wcześniej, że chciałby, żeby w przyszłości impreza pojawiała się regularnie w terminarzu Pucharu Świata. Wygląda jednak na to, że na takie rozwiązanie nie ma najmniejszych szans. Wszystko przez wypowiedzi Sandro Pertile. Dyrektor Pucharu Świata pochwalił poziom zawodów, ale miał też dużo uwag do ich organizacji.
Maroko było największą rewelacją mistrzostw świata w Katarze, które zakończyło na historycznym czwartym miejscu. Choćby z tego powodu było uznawane za jednego z faworytów Pucharu Narodów Afryki. Trudności napotkało już w fazie grupowej, konkretnie w rywalizacji z Demokratyczną Republiką Konga. Choć po bramce gwiazdora PSG bardzo szybko objęło prowadzenie, to nie utrzymało go do końca meczu i zgubiło punkty.
Szymon Żurkowski - nie ma wątpliwości, że to właśnie on został bohaterem sobotniego popołudnia we wszystkich sportowych mediach w Polsce. Zanotował hat-tricka w meczu z Monzą i niemalże w pojedynkę rozprawił się z rywalem. Na dodatek przeszedł również do historii Serie A. Tuż po zakończeniu starcia włoskie media dosłownie rozpływały się nad 26-latkiem. "Żurkowski wygląda jak Haaland!" - podsumował dziennik "Tuttosport".
- To było za mało na najlepszą dziesiątkę, ale naprawdę pokazał, czego może dokonać - mówił o Aleksandrze Zniszczole, który zajął jedenaste miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem, trener polskich skoczków Thomas Thurnbichler. W rozmowie z dziennikarzami Austriak dość wymownie podkreślił, że jest zadowolony z wyników swoich skoczków.
Dopiero w 99. minucie Real Madryt strzelił gola, który dał mu zwycięstwo 3:2 z ostatnią w La Liga Almerią. Drużyna Carla Ancelottiego wygrała, mimo że do przerwy nie oddała celnego strzału i przegrywała 0:2. W drugiej połowie aż trzy razy interweniował VAR, który w dwóch przypadkach podjął decyzję na korzyść Realu. Z tym nie mogli pogodzić się goście, a ich trener - Gaizka Garitano - został wyrzucony przez sędziego na trybuny.
Już w czwartek 25 stycznia ruszają mistrzostwa świata w lotach narciarskich na skoczni Kulm w Bad Mitterndorf. Dla polskich skoczków będzie to okazja do przedłużenia lepszej formy, którą pokazali na konkursie w Zakopanem. Tuż po zakończeniu konkursu Polski Związek Narciarski poinformował już kibiców o składzie, jaki wybrał Thomas Thurnbichler na turniej w Austrii. Kogo wybrał trener Polaków? Większych niespodzianek nie ma.
Hubert Hurkacz doskonale radzi sobie w tegorocznym Australian Open. Polski tenisista jest już w czwartej rundzie, w której zmierzy się z Arthurem Cazauxem - to 21-letni Francuz, grający z dziką kartką. Rywal Hurkacza notowany jest w drugiej setce, ale o jego możliwościach przekonał się już m.in. Holger Rune. "Świat tenisa odkrywa fenomen Arthura Cazaux" - pisze "L'Equipe". Sam tenisista zachowuje spokój przed starciem z Polakiem. - We Francji lubimy się ekscytować, gdy tylko pojawi się małe osiągnięcie - stwierdził.
Bayern Monachium już w poprzednim sezonie był o krok od przegrania walki o mistrzostwo Niemiec, ale ostatecznie uratowała go nieudolność Borussii Dortmund. Teraz niespodziewanie rywalem Bawarczyków w walce o tytuł jest Bayer Leverkusen. I takimi meczami jak dzisiejszy z Werderem Brema (0:1), Bayern robi wiele, żeby ułatwić sprawę piłkarzom prowadzonym przez Xabiego Alonso. Strata jest coraz większa.
Polscy skoczkowie fatalnie spisują się w obecnym sezonie. Mimo to kibice wierzyli, że do przełomu dojdzie podczas PolSKIego Turnieju. I choć zarówno w Wiśle, jak i Szczyrku znów rozczarowali, to w Zakopanem było już lepiej. Najlepszym z nich okazał się Aleksander Zniszczoł. Podopieczni Thomasa Thurnbichlera wciąż zajmują jednak dalekie lokaty w klasyfikacji generalnej PŚ, choć dwóch z nich zaliczyło awans. Liderem pozostaje Austriak Stefan Kraft.
Adam Buksa kapitalnie rozpoczął sezon w barwach Antalyasporu i trafił na usta wszystkich m.in. trenera Sergena Yalcina. I choć na początku imponował skutecznością, to ostatnio miał spory problem, aby trafić do bramki rywala. Złą passę udało się wreszcie przełamać w niedzielnym starciu z Konyasporem. Reprezentant Polski zrobił to, co potrafi najlepiej i uratował remis. Tym samym trafił do czołówki ligowej klasyfikacji strzelców.
Szef FIFA - Gianni Infantino - zareagował na skandaliczne sytuacje, do jakich doszło w sobotę na stadionach w Udine oraz Sheffield. Na obu zawodnicy gości byli rasistowsko obrażani przez pseudokibiców gospodarzy. Infantino zaproponował rozwiązanie, które miałoby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości. A przynajmniej sprawić, że kary za rasistowskie zachowania stałyby się bardziej odczuwalne.
Wciąż nie wiadomo, gdzie w przyszłym sezonie będzie występował Piotr Zieliński. Jego kontrakt z Napoli wygasa już za kilka miesięcy i niewiele wskazuje na to, że zostanie przedłużony. Z sytuacji chce skorzystać Inter Mediolan, który według informacji włoskich mediów jest faworytem do sprowadzenia reprezentanta Polski. O tym, jak aktualnie wygląda sytuacja, poinformował włoski dziennikarz Ciro Venerato. Ujawnił on szczegóły oferty, jaką otrzymał Zieliński.
Iga Świątek była jedną z głównych faworytek do końcowego zwycięstwa w Australian Open, ale niespodziewanie odpadła już w trzeciej rundzie. Polska tenisistka przegrała z Lindą Noskovą 6:3, 3:6, 4:6 Po meczu Świątek spotkała się ze sporą krytyką, ale nie wszyscy uważają, że zagrała złe spotkanie. Broni jej Dawid Celt - trener i komentator tenisa oraz mąż Agnieszki Radwańskiej.
- Najczęściej nie ma już pieniędzy. Trzeba iść do pracy, bo już się wyrosło z dzieciaka. Przychodzi też problem z wagą, z ciałem i genetyką bywa różnie. Czasem jakaś psychika. Ważne jest też, żeby nie nabierać złych nawyków - mówi o problemach u podstaw polskich skoków Wiktor Fickowski, student i pasjonat tego sportu, który zbudował własną skocznię w Ciścu.
Jakub Kiwior jest już rok w Arsenalu, ale wciąż nie może wywalczyć pierwszego składu na dłużej. Całkiem dobrze grał, gdy był ustawiony na środku obrony. Gorzej wyglądał, gdy zaczynał na lewej stronie defensywy. W związku brakiem regularnej gry pojawiły się sugestie, że polski obrońca powinien pójść gdzieś na wypożyczenie. Jego sytuację w klubie postanowił skomentować agent piłkarza.
Szymon Żurkowski dosłownie z drzwiami powrócił do zespołu Empoli. Nie dość, że strzelił gola w ostatnim ligowym starciu z Hellasem Werona, to potwierdził znakomitą formę również w starciu z Monzą. Najpierw trafił do siatki, pokonując bramkarza fenomenalnym uderzeniem z woleja, a jeszcze przed przerwą podwyższył rezultat po sprytnym uderzeniu głową. Pod koniec meczu skompletował hat-tricka i przeszedł do historii.