68-letni wrocławianin zwabił do swojego mieszkania 13-letnią dziewczynkę i chciał ją wykorzystać seksualnie – podała w środę policja. Napastnik został zatrzymany i aresztowany na dwa miesiące.
Wyjątkowego pecha miała złodziejka, która postanowiła połasić się na znajdujące się w klasztorze obiekty sakralne. Drogocenne, bogato zdobione przedmioty kultu religijnego, często wpadają w oko przestępcom, ze względu na ich ogromną wartość. Do podobnego wniosku doszła 45-latka, która postanowiła zakraść się na teren klasztoru, kiedy siostry zakonne odmawiały modlitwę. Nie spodziewała się zapewne, że na jej drodze stanie nieustraszona 87-letnia zakonnica, która pokrzyżuje jej plany.
W Bieszczadach doszło do bardzo niebezpiecznego spotkania. Leśnik, który wykonywał swoją pracę na terenie Nadleśnictwa Lutowiska, niespodziewanie stanął oko w oko z niedźwiedziem. Niestety zwierzę nie było przyjaźnie nastawione i nie miało dobrych zamiarów. Miś zaatakował leśniczego i zostawił go z bardzo poważnymi obrażeniami głowy.
W poniedziałek 10 października 2022 roku pan Władysław wyszedł z domu na grzyby. Mieszkaniec Dąbrowy Górniczej wyruszył na grzybobranie około godziny 14. 76-latek miał ze sobą telefon i o 19 po raz ostatni rozmawiał z rodziną, jednak rozmowa się urwała. Starszy pan miał wrócić autobusem, jednak ślad po nim zaginął. Rodzina, wiedząc, że był lekko ubrany i nie miał rozeznania w terenie, zaalarmowała służby.
Policja zaczęła szukać 13-letniej Nadii z Inowrocławia w niedzielę 16 października. Przerażeni bliscy dziewczynki prosili też o pomoc w odnalezieniu dziecka w mediach społecznościowych. Wszyscy mieli nadzieję, że uda się odnaleźć dziewczynkę całą i zdrową. Niestety w środę 19 października stało się najgorsze. W pobliżu pustostanu na obrzeżach Inowrocławia znaleziono ciało dziewczynki. Policja zatrzymała 18-latka. Ojciec dziewczynki poinformował o jej śmierci w mediach społecznościowych. "Mój świat runął" - napisał.
Choć deklarowała, że kocha zwierzęta, przygarniała je i wielokrotnie szukała dla nich dobrych domów, sama urządziła hodowanym psom prawdziwe piekło. Już sam fakt, że na niespełna 40 metrach kwadratowych zgromadziła 94 zwierzaki, zakrawał na znęcanie się nad nimi. A to dopiero początek całej długiej listy zarzutów.
We wtorek 18 października na obrzeżach niewielkiego miasteczka Marietta w amerykańskim stanie Ohio spadł samolot pasażerski prosto na salon samochodowy. W katastrofie zginął pilot oraz jeden pasażer. Są już wstępne ustalenia służb co do przyczyny tragedii.
Ofiara szalonej kanibalki-gwałcicielki obudziła się w środku nocy w swoim łóżku i ujrzała nad sobą nagą 44-letnią Allison Thompson Weaver, siedzącą w kucki niczym zwierzę i gotową do ataku. Napastniczka rzuciła się na kobietę, kąsała ją po całym ciele, dusiła i zaatakowała seksualnie. Ofiara zeznała w sądzie, że wciąż nie może się otrząsnąć z tego, co ją spotkał. "Każdego dnia zmagam się z rozdzierającym bólem" — przyznała, opowiadając o ranach fizycznych i psychicznych.
Policja zatrzymała 68-letniego wrocławianina, który podstępem zwabił do swojego mieszkania 13-letnią dziewczynkę i chciał wykorzystać seksualnie. Na szczęście nastolatce udało się wyswobodzić i uciec napastnikowi. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna znalazł się w rękach funkcjonariuszy. Teraz grozi mu długa odsiadka za kratami.
Znów chorzowska "Rozrywka" szykuje nam ciekawą premierę. Na deskach dużej sceny już w piątek (21.10) wystawi sztukę "Harold i Maude", H. Colina. To niezwykła komedia, która niesie za sobą pochwałę życia i odrzucenie stereotypów.
Na pewno nie tak wyobrażali sobie podróż pasażerowie lotu z Gdańska do stolicy Gruzji, Tbilisi. Zaraz po starcie samolotu doszło do dantejskich scen. Pijany Gruzin najpierw zaatakował fizycznie swoją żonę, a następnie rzucił się na innych pasażerów. Sytuacja zaczęła przybierać tak zły obrót, że pilot został zmuszony do lądowania już w Warszawie.
17-latek ukradł matiza i urządził sobie samochodowy rajd po ulicach Jasła (woj. podkarpackie). Kiedy na jego drodze stanęli policjanci, rzucił się do szaleńczej ucieczki. Jazdę zakończył na latarni, wyrządzając po drodze sporo szkód. Mało tego, próbował dalej uciekać pieszo, szybko jednak został ujęty przez stróżów prawa.
Do brutalnego ataku na kobietę doszło 16 lipca 2021 r. w Zielonej Górze (woj. lubuskie). Mężczyzna pobił swoją ofiarę, potem podpalił jej włosy i wybił kilka zębów. Sprawca został zatrzymany przez świadków zdarzenia. Teraz mężczyzna usłyszał w sądzie wyrok.
Wieczór kawalerski na zakopiańskich Krupówkach zamienił się w koszmar. Grupę świętujących kolegów zaatakowało kilku mężczyzn. Bijatyka okazała się tragiczna w skutkach. Mateusz (†25 l.) z Lipnicy (woj. małopolskie) został dotkliwie pobity. Młody mężczyzna po kilku dniach zmarł. Zostawił zrozpaczoną żonę w ciąży i 3-letnią córeczkę. Okazuje się, że śledczym nie udało się ustalić sprawcy śmierci 25-latka.
Najpierw usłyszeli huk, a po chwili nekropolię spowiła chmura kurzu. Kiedy pył opadł, ich oczom ukazał się upiorny widok. W powietrzu, kilkanaście metrów nad ziemią, wisiało wiele trumien.
Wstrząsające odkrycie w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie). Przy jednym z pustostanów znaleziono zwłoki nastolatki. — Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator — przekazała w rozmowie z "Faktem" asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Zamiast Halloween będzie Heaven Wins (ang. "Niebo Zwycięża") — taka decyzja zapadła w Siemianowicach Śląskich. 31 października po mieście żadne duchy przechadzać się nie będą. Prezydent Rafał Piech (42 l.) postanowił, że będzie propagować nowy sposób na wigilię dnia Wszystkich Świętych.
Czescy stróże prawa ostrzegają przed kontaktem z mężczyzną, który w ostatnich godzinach oddalił się z terenu szpitala w miejscowości Nowe Miasto na Morawach. Poszukiwany ma być poważnie chory. W mediach pojawiły się nieoficjalne doniesienia, na jaką chorobę cierpi mężczyzna.
Miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie i w takim stanie wsiadł za kółko. Kiedy policjanci zbadali 38-latka alkomatem, w urządzeniu zabrakło skali! To jednak nie wszystko. Mężczyzna tłumaczył stróżom prawa, że jedzie do pracy do Białegostoku, bo jest... kierowcą autokaru.
Jadąca na sygnale karetka pogotowia potrąciła w Łodzi przechodzącą przez przejście dla pieszych 84-letnią kobietę. Staruszka wpadła pod koła pojazdu uprzywilejowanego tuż po wyjściu z autobusu. Niestety, jej życia nie udało się uratować. Kobieta zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Mieszkańcy podpoznańskiej gminy Pobiedziska są wściekli. Myśliwi z lokalnego koła łowieckiego zaplanowali polowania w pobliskim lesie codziennie przez najbliższe cztery miesiące, praktycznie blokując ludziom dostęp do niego. - Las jest też nasz, nie tylko myśliwych - bulwersują się mieszkańcy gminy.
Fatalne wieści dla kierowców. Coraz mniej w Poznaniu jest miejsc, w których można zaparkować za darmo. Do płatnej strefy włączono okolice Politechniki Poznańskiej.
Krzysztof Hołowczyc miał wypadek w lesie w okolicy Oleszna (woj. zachodniopomorskie) - podało Radio Zet. Tę informację potwierdził w rozmowie z Faktem kapitan Tomasz Zygmunt z Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie, zaznaczając, że chodzi o "zdarzenie drogowe", ponieważ nie było zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Hołowczyc został pouczony. Był trzeźwy.
Do szpitala w Chojnicach (woj. pomorskie) trafiła 14-latka, która urodziła dziecko. Maleństwo miało na szyi ponad 10-centymetrową ranę ciętą. Co się wydarzyło w tej rodzinie? Śledczy nadal nie mogą przesłuchać dziewczyny ze względu na jej stan psychiczny. Kto zajmie się noworodkiem?
Dramatyczna akcja ratunkowa na Dworcu Wschodnim w Warszawie. Przed przejściem dla pieszych autobus potrącił mężczyznę. Poszkodowany cały znalazł się pod pojazdem, tak że strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, by go wydostać. Okazało się, że kierowca autokaru był kompletnie pijany.