Добавить новость
smi24.net
Fakt
Октябрь
2022

Новости за 28.10.2022

Kryminaliści wpadli przez spalony obiad [PULS POLSKI 28.10]

Fakt 

Przypalona na patelni potrawa była przyczyną strażackiej interwencji w Świerklanach koło Rybnika. Pożar szybko ugaszono i chociaż mieszkanie przewietrzono, lokatorzy nie mogli w nim pozostać — jak się okazało, oboje byli poszukiwani przez policję. Teraz wrócą do więzienia.

Tragedia pod Kłobuckiem. Nie żyją matka i 14-letnia córka. Syn zmarłej walczy o życie

Fakt 

Wybrali się na zakupy. Rodzina z Bieżenia koło Kłobucka (woj. śląskie) ruszyła do nieodległej Wręczycy Wielkiej. Do domu już nie wrócili w komplecie. Po drodze, na leśnym odcinku, doszło do potwornego wypadku. Mama (39 l.) z 14-letnią córką zginęły na miejscu. Syn kobiety, 20-latek, w ciężkim stanie trafił do szpitala. Młody mężczyzna walczy o życie.

Bartuś zginął w wypadku na karuzeli. Nowe fakty o tragedii w szczycieńskim wesołym miasteczku

Fakt 

Bartuś (†9 l.) był radosnym dzieckiem i oczkiem w głowie rodziców. Właśnie zdał do czwartej klasy. Życie 9-latka zostało brutalnie przerwano tuż u jego początku. Chłopczyk zapragnął skorzystać z atrakcji wesołego miasteczka w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie). Przejażdżka karuzelą zakończyła się tragedią. – Dziecko mi zmarło na rękach – wyznała mama chłopca, pani Katarzyna (36 l.). W sprawie tragicznego zdarzenia zapadł prawomocny wyrok.

Koszmarna pomyłka w Elblągu. Zakład pogrzebowy zamienił ciała nieboszczyków

Fakt 

Do koszmarnej pomyłki doszło w jednym z zakładów pogrzebowych w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). — (...) Zamiast mojego dziadka, w trumnie, w jego ubraniach był jakiś obcy mężczyzna. To był dopiero początek szoku, który przeżyliśmy — powiedział wnuk nieboszczyka w rozmowie z portalem info.elblag.pl.

Grób Krzysztofa Krawczyka jest już gotowy na Wszystkich Świętych. Dlaczego pomnik jest pusty i nie płoną na nim znicze?

Fakt 

Jest ascetycznie, ale z klasą. Grób Krzysztofa Krawczyka jest już gotowy na Wszystkich Świętych. Zyskał nową aranżację i trzeba przyznać, że robi wrażenie skromnością i delikatnością wystroju. Jeśli ktoś się spodziewał przepychu, to go tu nie znajdzie. I, co ciekawe, płyta pomnika jest pusta. Nie ma niej kwiatów ani zniczy. Ale jest ważny ku temu powód...



Ciało Leosia znaleziono w płytkiej mogile. Matka 4,5-latka i jej konkubent oskarżeni o zabójstwo. Znajomi pary zabrali głos

Fakt 

Nagle opuścili wynajmowane lokum w Górkach koło Garwolina (woj. mazowieckie) i przenieśli się ponad 150 km dalej, w inny rejon Mazowsza. Karolina W. (19 l.) i jej partner Damian G. (19 l.) skrywali straszną tajemnicę. W płytkiej mogile niedaleko miejsca, które dotąd było ich domem, znaleziono owinięte w koc ciało małego Leona (†4,5 l.). Para usłyszała zarzuty zabójstwa. Znajomi 19-latki wyjawią mroczne i nieznane dotąd fakty.

Ciało małego Leosia odnaleziono zakopane w lesie. Byliśmy w miejscu, w którym ukrywała się matka i morderca dziecka

Fakt 

Gogole – to bardzo mała wioska na Mazowszu, w której znajduje się zaledwie kilka gospodarstw. Mimo to jej mieszkańcy nie wiedzieli, że w ich spokojnej wsi przebywała mama małego Leosia (†4 l.) i jej partner, który przyznał się do zamordowania chłopczyka. "Faktowi" udało się odnaleźć miejsce, w którym ukrywała się para. – Nagle pojawiło się u nas pełno policjantów z długą bronią – opisuje obławę jeden z gospodarzy.

Sąd uznał, że zabiła sąsiada i skazał ją 25 lat. A ona teraz płacze i przekonuje, że jest niewinna

Fakt 

Pofarbowana na blond i ubrana na jasno Justyna K. (33 l.) wygląda jak uosobienie niewinności. Obrazu dopełniają łzy, którymi zalewała się przez całą rozprawę przed Sądem Apelacyjnym w Lublinie. W niczym nie przypomina agresywnie spoglądającej ze zdjęć kobiety, które umieszczała na swoim internetowym profilu na portalu społecznościowym kilka lat temu. Czy zmiana wizerunku jest podyktowana próbą wybielenia się i strachem przed więzieniem, czy też może to prawdziwy obraz skazanej za nie swoje winy osoby, będą musieli rozstrzygnąć sędziowie. Читать дальше...

Pogrzeb matki i córek zamordowanych w Tarnowie. Rozdzierające sceny nad grobem. "Moje aniołki, moje aniołki..."

Fakt 

Trzy urny złożone obok siebie w cmentarnej kaplicy, łzy kapiące po policzkach i niedowierzanie. Nikt z tłumu żałobników nie potrafi bowiem zrozumieć, dlaczego przyszło im żegnać Katarzynę († 41 l.) i jej dwie córeczki, malutkie Maję i Lenę. Mieszkankę Tarnowa (woj. małopolskie) i jej dzieci bestialsko zamordował mąż Tomasz O., który potem sam popełnił samobójstwo. Dziś dziewczynki i ich mama spoczęły we wspólnej mogile.

Wybudują drugi odcinek Elki. Turyści czekali 10 lat

Fakt 

W 2023 roku gotowy będzie drugi odcinek kolejki Elka w Parku Śląskim. Turyści czekali na to 10 lat. Druga linia poprowadzona zostanie śladem dawnej trasy z Wesołego Miasteczka do Planetarium Śląskiego.

Koszmar zwierząt w pseudohodowli w Rybakach na Pomorzu. Właściciel nic sobie nie robi z wyroku

Fakt 

Koszmar zwierząt we wsi Rybaki na Pomorzu. OTOZ Animals razem z inspekcją weterynaryjną i policją uratowało 59 psów i 7 kotów, które były przetrzymywane w skandalicznych warunkach. Zwierzęta były w tragicznym stanie. To już kolejna interwencja w tym samym miejscu. Właściciel był już skazany za znęcanie się nad zwierzętami, ale z ciążących na nim zarzutów nic sobie nie robi.

Agresywny pacjent zaatakował personel szpitala. Złamał rękę pielęgniarce!

Fakt 

O tym, jak bardzo niebezpieczna może być praca w szpitalu, przekonały się ostatnio pielęgniarki ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Sanoku (woj. podkarpackie). Personelowi medycznemu przyszło się zmierzyć z wyjątkowo agresywnym pacjentem, który w ataku szału złamał nawet jednej z pielęgniarek rękę!

Szok na przystanku w Poznaniu. Nagi mężczyzna "wyglądał jak zwłoki"

Fakt 

Na jednym z przystanków autobusowych w Poznaniu doszło do dziwnego i w gruncie rzeczy przerażającego incydentu. Jedna z mieszkanek zauważyła nagiego mężczyznę nieruchomo leżącego na chodniku. O niepokojącym zachowaniu tego człowieka od razu powiadomiła służby.

Tajemnicze zaginięcie kuracjusza z sanatorium w Iwoniczu-Zdroju. Przepadł bez śladu rok temu. Teraz leśnicy dokonali odkrycia, które może być przełomem

Fakt 

Ponoć nadzieja umiera ostatnia. Jednak szanse, że zaginiony rok temu w Iwoniczu-Zdroju na Podkarpaciu kuracjusz żyje, są coraz bardziej nikłe. Leśnicy w lesie odnaleźli ludzkie szczątki, które według śledczych, przypuszczalnie mogły należeć do poszukiwanego mężczyzny, ale stuprocentową pewność dadzą wyniki badań DNA. Jeśli nawet uda się potwierdzić tożsamość ofiary, sprawa wciąż pozostaje wielką zagadką.





СМИ24.net — правдивые новости, непрерывно 24/7 на русском языке с ежеминутным обновлением *