78-letni Anders Besserberg był prezydentem IBU, czyli Międzynarodowej Unii Biathlonu, w latach 1993-2018. Ostatniej kadencji jednak dobrze nie wspomina, bo siedzibę organizacji w Salzburgu odwiedziły austriackie służby. A to dlatego, że norweski działacz był oskarżony o tuszowanie dopingu. No i nie robił tego za darmo.
Już od kilku tygodni spekuluje się, że Bartłomiej Drągowski ma zmienić klub. "La Nazione" informowało, że jego Spezia musi ze względów finansowych pozbyć się jego i Szymona Żurkowskiego. Temu drugiemu udało się znaleźć nowe miejsce - zagra w Empoli. Sytuacja bramkarza jest póki co gorsza. Odrzucił ofertę klubu z Serie B, ale niewykluczone, że przeniesie się na Wyspy Brytyjskie.
W nadchodzącym sezonie Robert Kubica będzie bronił barw ekipy AF Corse w klasie Hypercar w wyścigach długodystansowych. To będzie dla niego wielka szansa na odniesienie kolejnych sukcesów w karierze. Jak na razie nie wiadomo, którzy kierowcy pomogą mu w realizacji tego celu. W środę 10 stycznia dowiedzieliśmy się za to, którzy zawodnicy Ferrari na pewno nie stworzą ekipy z Polakiem. 39-latkowi pozostaje czekać na decyzję pracodawcy.
Kamil Grabara od kolejnego sezonu będzie reprezentował barwy VfL Wolfsburg. Niemiecki klub już we wrześniu poinformował o transferze polskiego bramkarza. Nie było jednak wiadome, czy nie zdecyduje się na wcześniejsze ściągnięcie go z FC Kopenhagi. Dzisiaj duński klub wydał komunikat, w którym poinformował o pozostaniu Grabary w klubie do końca bieżącego sezonu.
W środę 10 stycznia rosyjskie media obiegła informacja o zaplanowanym meczu towarzyskim tamtejszej kadry z reprezentacją Słowacji. Dla południowych sąsiadów Polski miał być to jeden ze sparingów przed mistrzostwami świata w hokeju, które odbędą się w maju 2024. Po owych doniesieniach Słowacy postanowili wydać oficjalne oświadczenie i wyjasnić całą sytuację.
Barcelona sprowadziła Robertowi Lewandowskiemu konkuretna. To utalentowany Brazylijczyk Vitor Roque. Okazuje się jednak, że mistrzowie Hiszpanii myślą o przyszłości i kolejnych wzmocnieniach linii ataku. Według doniesień "The Standard", które cytowane są już przez katalońskie "Mundo Deportivo" uwagę działaczy "Dumy Katalonii" zwrócił napastnik z... ligi holenderskiej. To byłby prawdziwie sensacyjny transfer.
Przed blisko rokiem Sven-Goran Eriksson postanowił wycofać się z futbolu. Były selekcjoner reprezentacji Anglii był wtedy dyrektorem sportowym szwedzkiego klubu IF Karlstad Fotboll. Powodem tej decyzji była choroba, z którą zmagał się Eriksson. W rozmowie ze szwedzkim radiem przyznał, że zmaga się z chorobą nowotworową. - Muszę walczyć tak długo, jak tylko mogę - przyznał.
Fachowy portal "Transfermarkt" wycenia 24-letniego Sebastiana Szymańskiego na 20 mln euro, ale taka suma nie przekona władz Fenerbahce, by oddać swoją gwiazdę. Ile jest więc wart reprezentant Polski? Głos w tej sprawie zabrał Tomasz Hajto, były kadrowicz. I twierdzi, że gdyby Szymański był Chorwatem, to dziś kosztowałby prawdziwą fortunę. Ile dokładnie?
W środę 10 stycznia Liverpool pokonał Fulham 2:1 i awansował w pierwszym półfinale Carabao Cup. Kibice zespołu Juergena Kloppa mieli sporo powodów do zadowolenia, ponieważ ich drużyna pokazała charakter w okrojonym składzie. Nie oznacza to jednak, że na Anfield nie panowała spora złość. Wszystko przez złamanie przedmeczowej tradycji przez organizatorów starcia. Chodzi o sławne "You'll Never Walk Alone".
Jeśli w Rosji chcesz na kogoś wpłynąć i coś załatwić, powiedz o tym Władimirowi Putinowi. Z takiego założenia wyszli zawodnicy hokejowego klubu z Sankt Petersburga. Mieli już po dziurki w nosie tego, co wyprawiali sędziowie na lodowej tafli. Po sprawiedliwość i zrobienie porządku zwrócili się wiec do miłośnika ich dyscypliny i człowieka z ich miasta, prezydenta kraju.
Ładnych kilka lat temu Artur Szpilka miał medialny konflikt z Dariuszem Michalczewskim, którego porównał nawet do... Josepha Goebbelsa. Ale od tego czasu wiele się zmieniło u obu byłych pięściarzy. "Tiger" właśnie odpowiedział na pytanie, czy podałby rękę Szpilce. - Tak, ale wpierw musiałby zrobić pewną rzecz - zdradza Michalczewski. O co konkretnie chodzi?
Nadchodzi moment, na który czekali wszyscy fani tenisa na świecie. 14 stycznia rusza pierwszy w tym roku turniej wielkoszlemowy - Australian Open. To już 112. edycja tych rozgrywek, a 37. rozgrywana na kortach w Melbourne Park. Poznaliśmy drabinkę turnieju. Wiemy, z kim zmierzą się Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Liderka światowego rankingu miała wielkiego pecha. Australijski portal "Fox Sports" ocenił, kto został wygranym, a kto przegranym losowania.
Iga Świątek po turnieju United Cup przygotowuje się do rozpoczęcia pierwszego Wielkiego Szlema w 2024 roku. Liderka światowego rankingu jest już w Melbourne i szykuje się do startu Australian Open. W mediach społecznościowych postanowiła pokazać, z kim trenuje przed tak ważną imprezą. Sparingpartnerka to jej przyjaciółka, a do tego zawodniczka ze ścisłej czołówki rankingu WTA.
Sebastian Szymański miał udział już przy 25 bramkach Fenerbahce w tym sezonie. Reprezentant Polski jest w nowym klubie od pół roku i od tego czasu jest jednym z najlepszych zawodników w stambulskim zespole. Błysnął w środowym meczu przeciwko Konyasporowi (7:1), w którym zdobył gola i zaliczył dwie asysty. Był "jedną z najjaśniejszych postaci" - ocenił jeden z tureckich serwisów.
Mike Tyson najlepsze lata kariery miał na przełomie lat 80. i 90., ale przecież nadal jest wielką gwiazdą i elektryzuje kibiców. Wystarczy spojrzeć na jego Instagram, gdzie śledzą go ponad 23 miliony kibiców, albo zobaczyć nagrania, gdy pojawi się w miejscu publicznym. Ostatnio zaczepił go jeden z kibiców i chciał mu pokazać swój tatuaż, ale nie takiej reakcji mistrza się spodziewał.
Już w piątek 12 stycznia kwalifikacje do konkursu Pucharu Świata w Wiśle rozpoczną PolSKI Turniej. Obiekt im. Adama Małysza już od 11 lat czeka na pobicie absolutnego rekordu skoczni, który należy do Stefana Krafta. Wówczas młody i perspektywiczny zawodnik zaskoczył cały świat i w niemożliwych okolicznościach wylądował już na płaskiej nawierzchni, oddając jeden z najlepszych skoków w historii. Od tamtej pory trzech skoczków uzyskało lepszą odległość, ale nie było w stanie ustać swoich prób.
Już od kilku tygodni media donosiły, że Wilfredo Leon może zmienić otoczenie. Polak unikał odpowiedzi na pytania dotyczące dalszej kariery... aż do teraz. We wtorkowy wieczór we włoskiej telewizji wyemitowano program "Złoty Set", w którym siatkarz zdradził, co dalej z jego przyszłością. Wszystko stało się jasne. Zdradził też, kiedy możemy spodziewać się jego powrotu na boisko po kontuzji.
Magda Linette przed rokiem napisała piękną historię podczas Australian Open. Polska tenisistka osiągnęła wtedy życiowy sukces i pierwszy raz w karierze zagrała w półfinale singlowych zmagań w turnieju wielkoszlemowych. Przegrała wówczas z Aryną Sabalenką, która ostatecznie wygrała cała zawody. W tym roku już na starcie turnieju Linette czeka trudna rywalizacją z mistrzynią Australian Open z 2018 roku.
Szczęście opuściło Igę Świątek podczas losowania głównej drabinki turnieju Australian Open. Przed Polką będzie trudne wyzwanie już w I rundzie, kiedy to zmierzy się z mistrzynią wielkoszlemową Sofią Kenin. Na kolejnych etapach rywalizacji nie będzie łatwiej. Kluczowym momentem może być ćwierćfinał, w którym może trafić na rywalkę, z którą jeszcze nie wygrała, choć okazji ku temu nie brakowało. Oto drabinka Świątek do finału AO.
Cristiano Giuntoli to współtwórca sukcesów Napoli z zeszłego sezonu. To właśnie on ściągnął do Neapolu Chwiczę Kwaracchelię oraz Victora Osimhena, którzy wyrośli na wielkie gwiazdy Serie A. Latem Giuntoli został jednak dyrektorem sportowym Juventusem. I choć w ostatnich dniach tygodniach wydawało się, że Inter prześcignął turyńczyków w walce o Piotra Zielińskiego, to jednak wraca temat Juve. - To wiarygodne pogłoski - donosi dziennikarz dużej włoskiej telewizji.
W czwartkową noc odbyło się losowanie głównej drabinki Australian Open, podczas którego wyłoniono rywalki Igi Świątek. Los nie był dla Polki łaskawy, ponieważ już na pierwszym etapie zmierzy się z Sofią Kenin, a więc byłą mistrzynią wielkoszlemową. Zdecydowanie łatwiejszą drogę do finału wylosowały pozostałe tenisistki z TOP 4 rankingu WTA. "Brutalne losowanie", "Szczęście nie było po jej stronie" - pisali eksperci.
Jeżeli Iga Świątek ma wygrać tegoroczny Australian Open, to nie będzie miała czasu na długie i spokojne wejście w turniej. Na otwarcie czeka ją powtórka z pierwszego wielkoszlemowego finału w karierze - mecz z Sofią Kenin, byłą mistrzynią tej imprezy. Polka zdecydowanie nie ma tu drogi marzeń - w kolejnych rundach też czają się groźne rywalki, w tym jej wielka zmora. Magda Linette również może mieć pod górkę - trafiła na Caroline Wozniacki. A Huberta Hurkacza poważny sprawdzian może czekać już w drugiej rundzie.
Andreea Prisacariu to rumuńska tenisistka, która obecnie znajduje się na 321. miejscu w rankingu WTA. W przeszłości mierzyła się z Igą Świątek i wzbudzała rozbawienie polskich kibiców, gdy wspominała, że chce przeprowadzić się do Radomia. Obecnie uwagę mediów przyciąga aktywnością w mediach społecznościowych, szokującym wyglądem oraz wielką fascynacją Novakiem Djokoviciem. Serb w końcu ją dostrzegł.
11 stycznia minie dokładnie miesiąć od kiedy premierem Polski jest Donald Tusk. Nowy premier w ostatnich dniach podał bardzo ważną decyzję dotyczącą budżetu. Dzięki niej olimpijczycy, w tym Władysław Kozakiewicz, mogą liczyć na wzrost emerytury olimpijskiej i to kilkaset złotych więcej niż wcześniej zapowiadano. Wiadomo, ile w 2024 roku zarobi lekkoatleta za medal wywalczony 44 lata temu w Moskwie.
FC Barcelona ma szalony plan na największą operację transferową ostatnich lat. Hiszpański Futbol Objetivo del Sr Destrangis informuje, że Katalończycy chcą pozyskać Erlinga Haalanda, ale potrzebują spełnić kilka warunków. Jednym z elementów układanki ma być Robert Lewandowski i dla Polaka nie jest to najlepsza informacja. Podobnie, jak dla jego dwóch kolegów.